Chyba już nikt nie ma wątpliwości, kto jest obecnie najlepszym piłkarzem na świecie! We wtorkowy wieczór Robert Lewandowski po raz kolejny udowodnił, że może błyszczeć nie tylko na niemieckich boiskach, ale i w najważniejszych rozgrywkach klubowych pod egidą UEFA. 33-letni Polak poprowadził Bayern Monachium do wyjazdowego zwycięstwa 3:0 na FC Barceloną, kompletując dublet na legendarnym Camp Nou!
Lewandowski podbił Camp Nou
Przed hitowym pojedynkiem FC Barcelony z Bayernem Monachium analitycy firm bukmacherskich nie mieli wątpliwości, że to „Bawarczycy” są faworytem konfrontacji z „Dumą Katalonii”, która latem przeszła prawdziwą rewolucję, a jej największym wydarzeniem było odejście Leo Messiego do PSG po dwudziestu latach w barwach „Blaugrany”.
Przedmeczowe przewidywania potwierdziły się w stu procentach, choć chyba nawet najwięksi optymiście nie spodziewali się, że Robertowi Lewandowskiemu i jego kolegom z Bayernu wygrana na legendarnym Camp Nou przyjdzie tak łatwo. Do przerwy goście prowadzili 1:0, a na listę strzelców wpisał się Thomas Mueller. Później swój show rozpoczął „Lewy”.
Kapitan oraz rekordzista pod względem liczby występów i bramek w reprezentacji Polski, a także najlepszy obcokrajowiec w historii niemieckiego futbolu dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. W 56. minucie 33-letni snajper dopił piłkę odbitą od słupka, w 85. również, ale wcześniej oszukał jeszcze dryblingiem kilku rywali.
„Można powiedzieć, że to podobne gole. Z przebiegu spotkania mieliśmy mecz pod kontrolą. Wiedzieliśmy, co mamy robić, żeby wygrać. Byliśmy lepszą drużyną. W ostatnich dniach sporo podróżowaliśmy – kadra, ligowe mecze, Barcelona. Czas pomiędzy meczami jest więc minimalny. Ten tydzień był dla nas ciężki, ale zdaliśmy egzamin. Cieszę się z bramek. W pierwszej połowie ciężko było nam wejść na najwyższe obroty, ale bramka Thomasa Mullera dodała nam odwagi.” – mówił po meczu na antenie Polsat Sport Premium 1 Robert Lewandowski.
Liga Mistrzów: Wyniki wtorkowych meczów
We wtorek 14 września odbyło się łącznie osiem spotkań pierwszej kolejki fazy grupowej UEFA Champions League 2021/2022. Z całą pewnością warto odnotować porażkę Manchesteru United, któremu nie pomógł nawet gol powracającego do ekipy „Czerwonych Diabłów” Cristiano Ronaldo. Poniżej pełne zestawienie wyników.
Sevilla FC – Red Bull Salzburg 1:1 (1:1) Bramki: Rakitic 23 (rzut karny) – Sucic 21 (rzut karny) Young Boys Berno – Manchester United 2:1 (0:1) Bramki: Moumi Ngamaleu 66, Siebatcheu 90+5 – Ronaldo 13 FC Barcelona – Bayern Monachium 0:3 (0:1) Bramki: Mueller 33, Lewandowski 56, 85 Chelsea FC – Zenit Sankt Petersburg 1:0 (0:0) Bramki: Lukaku 69 Dynamo Kijów – SL Benfica 0:0 (0:0) Lille OSC – VfL Wolfsburg 0:0 (0:0) Malmo FF – Juventus FC 0:3 (0:3) Bramki: Alex Sandro 23, Dybala 45, Morata 45+1 Villareal CF – Atalanta Bergamo 2:2 (1:1) Bramki: Trigueros 39, Danjuma 74 – Freuler 6, Gosens 83 |