Tomasz Kędziora znalazł się na celowniku dwóch klubów z ligi rosyjskiej. Polskim obrońcą interesuje się między innymi CSKA Moskwa.
Wzrost zarobków, ale sportowy spadek
Ukraińskie media od pewnego czasu sporo miejsca w materiałach poświęcają Tomaszowi Kędziorze. Defensor ma ważny kontrakt z Dynamem Kijów aż do czerwca 2024 roku, jednak nie jest wykluczone, że już wkrótce zmieni pracodawcę. Polują na niego przede wszystkim przedstawiciele klubów z Rosji.
Pierwsze informacje na temat transferu Kędziory mówiły o przenosinach reprezentanta naszego kraju do CSKA Moskwa. Kwota transakcji miałaby opiewać na od 2 do 5 milionów euro. Polak mógłby liczyć na podwyżkę zarobków, ale jednocześnie musiałby pogodzić się z brakiem szansy gry w Lidze Mistrzów. Aktualny klub 27-latka w fazie grupowej LM będzie mierzył się z Bayernem Monachium Roberta Lewandowskiego, a oprócz tego FC Barceloną oraz Benfiką Lizbona.
W CSKA tylko jako rezerwowy?
Zła wiadomość dla Kędziory jest na pewno taka, że w CSKA na prawej obronie występuje doświadczony Mario Fernandes. Reprezentant Rosji niezmiennie może liczyć na miejsce w pierwszym składzie drużyny, więc nie jest wykluczone, że polskiego zawodnika oglądalibyśmy jedynie w roli zmiennika.
Wśród potencjalnych nowych klubów Kędziory pojawiła się ostatnia inna rosyjska marka – FK Rostów. Pod względem sportowym nie byłby to na pewno dla Polaka zawodowy awans – drużyna ta zajmuje obecnie trzecie od końca miejsce w ekstraklasie, a w pięciu kolejkach tego sezonu zaliczyła zaledwie jedną wygraną.
Nie wydaje się na ten moment szczególnie prawdopodobne, by Dynamo Kijów miało sprzedać Kędziorę. Były piłkarz Lecha Poznań jest podstawowym wyborem trenera Lucescu. W ostatnim sezonie ligi ukraińskiej Polak wystąpił w 25 meczach. Zdobył w nich nawet gola, a dodatkowo udało mu się zaliczyć dwie asysty. Łączne Kędziora ma już w barwach kijowskiego zespołu rozegranych aż 161 pojedynków, 6 strzelonych goli oraz 18 asyst.
W Rosji nie brakuje polskich piłkarzy
Nikomu jak na razie nie udało się ustalić, czy Dynamo poważnie podchodzi do propozycji za Kędziorę. Nie ma również danych na temat tego, jakiej kwoty żąda się za Polaka oraz na jaki okres miałaby opiewać umowa piłkarza z nowym klubem.
W Superlidze występuje między innymi Grzegorz Krychowiak. Gdyby rzeczywiście Kędziora trafił do Rosji, byłby czwartym zawodnikiem z tych rozgrywek wśród wybrańców Paulo Sousy.