Hubert Hurkacz wygrał długi i trudny mecz ćwierćfinałowy po tie-breaku przeciwko Mikaelowi Ymerowi. Kiedy zagra kolejny mecz? Kto będzie rywalem Hurkacza w półfinale? Odpowiadamy w artykule.
Hubi ogrywa Szweda. Jednak nie było łatwo
Hubert Hurkacz rozgrywa świetny turniej ATP 250 we francuskiej Marsylii. Piątkowym rywalem polskiego zawodnika był Mikael Ymer. Mimo wyraźnej przewagi w tytułach Hurkacz nie miał prostego zadania. Szwed wygrał z Polakiem podczas Australian Open 2021. Ponadto Mikael Ymer w poprzedniej rundzie nie musiał rozgrywać spotkania z powodu walkowera. Wypoczęty gracz okazał się trudnym orzechem do zgryzienia dla naszego obecnie najlepszego tenisisty.
Pierwszy set skończył się po myśli naszego reprezentanta. Wrocławianin wygrał 6:3 w gemach. Jednak druga odsłona meczu nie obyła się bez problemów. Ymer przełamał Polaka w czwartym gemie. To wystarczyło mu, by wyrównać stan spotkania. Finałowy set Hurkacz zaczął z przytupem. Również przełamał serwis rywala, podobnie, jak w poprzednim przypadku na stan 3:1. Wtedy 69. w rankingu ATP Szwed odpłacił się tym samym, doprowadzając do wyniku 3:2, a następnie wyrównania przy swoim podaniu. Gra gem za gem toczyła się, aż do stanu 6:6.
Fascynująca końcówka spotkania
W pewnym momencie tie-breaka Ymer wyszedł na dwupunktowe prowadzenie i wydawało się, że „Hubi” nie odwróci losów pojedynku. Mimo że Szwed miał na rakiecie już piłkę meczową, doszło do zwrotu akcji. Wrocławianin pokazał wolę walki i szybko opanował sytuację, odrabiając stratę i wygrywając cały ćwierćfinał. Warto zaznaczyć, że najlepszy zawodnik znad Wisły zanotował w tym meczu aż 19 asów serwisowych. Nie oszczędził ich również w tie-braku. Aczkolwiek pomimo zwycięstwa, Hurkacz musiał zostawić na korcie mnóstwo sił. Kiedy kolejny mecz Huberta Hurkacza? Z kim zagra w Marsylii?
Hubert Hurkacz. Kiedy kolejny mecz w Marsylii?
Hubert Hurkacz kolejny mecz zagra już jutro, w sobotę 25.02.2023. Polski tenisista zmierzy się w półfinale ze zwycięzcą meczu Dimitrow-Bublik. Obydwaj zawodnicy są niżej w rankingu ATP od Polaka.