Według informacji, do jakich dotarł Artur Gac dziennikarz serwisu sport.interia.pl 24 lutego w PreZero Arena Gliwice ma odbyć się hitowe starcie pomiędzy Mamedem Khalidovem a Tomaszem Adamkiem dla federacji KSW. Walka ma odbyć się w formule bokserskiej.
Wydawało się, że po tym jak legenda polskiego boksu zdecydowała się na przenosiny do organizacji freak fightowej – Fame MMA, starcie obydwóch uznanych zawodników może w najbliższej przyszłości nie odbyć się, ponieważ sam Khalidov chciał walczyć z Adamkiem tylko dla federacji KSW. Wychodzi na to jednak, że nastąpił nagły zwrot akcji.
Z wiadomości, których dowiedział się dziennikarz sport.interia.pl – Artur Gac Khalidov i Adamek ostatecznie spotkają się ze sobą już 24 lutego w PreZero Arena Gliwice, gdzie obaj sportowcy zmierzą się w tradycyjnych, bokserskich rękawicach. Nie małych tzw. chwytanych, a panowie mają zawalczyć łącznie 6 rund.
Co ciekawe 10 lutego na Tauron Arenie Kraków odbędzie się jubileuszowa gala Fame MMA 20, gdzie Tomasz Adamek miał w niej wystąpić. Wychodzi na to jednak, że były mistrz organizacji International Boxing Federation w wadze junior ciężkiej swój debiut dla organizacji FAME będzie musiał przełożyć na inny termin. Przypomnijmy, że 47-latek dla federacji FAME ma w 2024 roku stoczyć dwa pojedynki.
Z kolei tydzień po gali jubileuszowej Fame MMA 20 KSW zorganizuje wydarzenie KSW 91, które odbędzie się w czeskim Libercu już 17 lutego. Jeżeli te informacje się potwierdzą, to szykują się trzy sportowe weekendy pod rząd dla największych fanów mieszanych sztuk walk.
Źródło: Artur Gac/sport.interia.pl