Gol Lewandowskiego nie wystarczył. Bayern Monachium zremisował 1:1 z Villarrealem w rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów i pożegnał się z turniejem. Niemieckie media podają, że atmosfera w szatni Bawarczyków robi się napięta.
Kłopoty Nagelsmanna
Po niespodziewanym remisie z Villarrealem Kerry Hau z niemieckiego portalu „Sport 1” ujwanił, jaka atmosfera panuje w Bayernie Monachium. Dziennikarz stwierdził, że w zespole jest sporo piłkarzy z dużym ego. Jeślli drużyna osiąga dobre wyniki sportowe, to ci zawodnicy nie sprawiają żadnych problemów, sytuacja się pogarsza w przypadku gorszych występów. Mimo, że Nageslmann jest wyważoną osobą, to nawet on nie potrafi utrzymać spokojnej atmosfery w szatni. Media informują, że dwaj czołowi gracze „Gwiazdy Południa” od jakiegoś czasu ciągle narzekają na metody taktyczne młodego trenera. Dodatkowo nie podobają im się niektóre ćwiczenia, które preferuje 34-latek. Nie wiadomo dokładnie o kogo chodzi, jednak można się domyślić, że są to osoby z grona Lewandowski, Neuer, Müller, Kimmich, Goretzka.
Czy powyższe doniesienia są prawdziwe? Tego nie wiemy, jednak faktem jest, że wielu poprzednich trenerow Bayernu skarżyło się na zachowanie niektórych piłkarzy. O trudnych osobach mówił chociażby Jupp Heynckes. Legendarny trener stwierdził kiedyś, że w ekipie jest „sporo diw”.
Lewandowski bez Złotej Piłki?
Villarreal sprawił wszystkim kolejną niespodziankę. Hiszpanie najpierw wyeliminowali Juventus, a teraz wyrzucili z rozgrywek mistrza Niemiec. W pierwszym wyjazdowym meczu ćwierćfinału Lidzi Mistrzów monachijczycy przegrali na wyjeździe 0:1. Na Allianz Arenie w pierwszej połowie gospodarze wyrównali stan dwumeczu. W samej końcówce spotkania bramkę na wagę awansu do półfinału zdobył Samuel Chukwueze i to Villarreal trafił do kolejnej rundy turnieju. Odpadnięcie Bayernu oznacza dla Lewandowskiego koniec szans na zdobycie Złotej Piłki. Bez sukcesu w Lidze Mistrzów szanse kapitana reprezentacji Polski na zwycięstwo w plebiscycie są minimalne.