Jeden z bohaterów gali Fame: Reborn – Sebastian Fabijański udzielił wywiadu Karoliny Romaniuk dla kanału TVreklama gdzie zdradził, że już w przyszłym roku nie zobaczymy go walczącego we freak fightach.
Już 9 grudnia na gali Fame: Reborn, która odbędzie się w Atlas Arenie Łódź znany aktor zmierzy się w walce wieczoru tego wydarzenia z szeryfem polskiego internetu – Sylwestrem Wardęgą. Pojedynek jest zaplanowany w formule bokserskiej, ale w małych rękawicach.
Ostatnio jednak dochodzą nieoficjalne plotki, że sama organizacja FAME planuje uatrakcyjnić main-event tej gali. Według informacji, do jakich dotarł dziennikarz – Artur Przybysz zamiast walki 1 vs 1, czyli pojedynku Fabijańskiego i Wardęgi mamy zobaczyć starcie 2vs2. Partnerem „AlterBoya” ma zostać obecnie zawodnik federacji Prime Show MMA – Tomasz Olejnik, natomiast z „Druidem” zawalczyć ma współwłaściciel organizacji FAME – Wojciech Gola.
Niezależnie od wyniku Fabijański zdradził podczas tego wywiadu, że postanawia zakończyć karierę freak fightera i skupić się na aktorstwie.
-To jest moja ostatnia walka, to nie jest mój świat. Ja sobie spróbowałem, zobaczyłem jak to działa. Oczywiście nie mów nigdy bla bla, natomiast ja mam kontrakt na trzy walki i wypełniam go 9 grudnia – oznajmił aktor.
Źródło: TVreklama/YouTube