Sportowym wydarzeniem weekendu w Polsce będą bez dwóch zdań decydujące spotkania CEV Mistrzostw Europy 2021 w piłce siatkowej mężczyzn, które zostaną rozegrane w katowickim „Spodku” 18 i 19 września. W najlepszej czwórce turnieju finałowego nie mogło oczywiście zabraknąć Biało-Czerwonych, którzy w boju o awans do wielkiego finału imprezy zmierzą się ze Słoweńcami. W drugiej półfinałowej parze los skojarzył broniących tytułu Serbów i Włochów. Gdzie i kiedy można obejrzeć najważniejsze mecze EuroVolleyM 2021?
Mistrzostwa Europy 2021 siatkarzy: Plan transmisji finałowego weekendu
Pewnym zaskoczeniem dla kibiców siatkówki w Polsce, którzy nie odświeżyli terminarza po zwycięskim ćwierćfinale z Rosją (3:0), może być fakt, że półfinałowy mecz Polska – Słowenia zostanie rozegrany jako pierwszy, już o godzinie 17:30. Dzięki temu podopieczni Vitala Heynena będą mieli więcej czasu na regenerację przed niedzielnym pojedynkiem o medal, mamy nadzieję, że ten z najcenniejszego kruszcu. Na to wskazują chociażby kursy wystawione przez analityków firm bukmacherskich oraz typy ekspertów portalu BetOnline.net.pl czy bloga Volley24.pl, którzy jako zdecydowanego faworyta wskazują właśnie Biało-Czerwonych.
Sobotni mecz poprzedziła miła uroczystość. Podczas tegorocznej Alei Gwiazd Siatkówki, która została uroczyście otwarta cztery lata temu, odsłonięto kolejne tablice z odciskami dłoni siatkarzy i innych zasłużonych dla siatkówki polskiej osób. Pojawiły się na nich dłonie mistrzów świata: Michała Winiarskiego, Mariusza Wlazłego, Jakuba Kochanowskiego, Damiana Wojtaszka i Grzegorza Łomacza, wicemistrza świata Sebastiana Swiderskiego, byłego trenera reprezentacji Polski Waldemara Wspaniałego oraz Jacka Kasprzyka, obecnego prezesa polskiej federacji siatkarskiej.
Oczywiście polsko-słoweńska potyczka, która odbędzie się przy wypełnionych po brzegi trybunach katowickiego „Spodka”, na których zasiądzie kilkanaście tysięcy fanów, jest gwoździem dzisiejszego programu, ale na niej siatkarskie emocje się nie skończą. Z punktu widzenia postronnego kibica siatkówki na Starym Kontynencie, a przecież przekaz idzie na całą Europę, szalenie interesująco zapowiada nam się również drugi półfinał. Mecz Serbia – Włochy zaplanowano na godzinę 21:00. Faworytem broniący trofeum sprzed dwóch lat Plavi, ale odmłodzona reprezentacja Italii gra na tyle dobrze, że wydaje się gotowa na sprawienie niespodzianki.
Pewne jest jedno, szykuje nam się szalenie ciekawy weekend z siatkówką w najlepszym wydaniu. Całość pokaże Polsat Sport, który nie tylko przeprowadzi bezpośrednie transmisje ze wszystkich czterech spotkań, ale też przygotował obszerne studio eksperckie. Poniżej pełen rozkład jazdy.
Finały EuroVolley w Polsacie Sport: Sobota 18 września 15:30 Przedmeczowe studio 17:20 Półfinał Polska – Słowenia 20:50 Półfinał Serbia – Włochy Niedziela 19 września 16:00 Przedmeczowe studio 17:20 Mecz o brązowy medal 20:20 Mecz o złoty medal |
Oczywiście wszystkie wskazane powyżej pozycje będzie można również śledzić na platformie internetowej Polsat Box Go. Ponadto oba spotkania Biało-Czerwonych zobaczą też widzowie Telewizji Polskiej, która bezpośrednio transmisję z półfinału Polska – Słowenia pokaże na antenie TVP 1.