Podopieczne Jacka Nawrockiego, dzięki gładkiej wygranej z Hiszpankami (3:0), są już w 1/4 finału CEV Mistrzostw Europy, gdzie już w najbliższą środę zmierzą się z drużyną narodową Niemiec.
Gdyby nie dość niespodziewana porażka z Belgią (2:3) o Biało-Czerwonych można by napisać, że przez turniej finałowy europejskiego czempionatu idą jak burza, ale pomimo tej wpadki i tak możemy być dumni z postawy polskich siatkarek. Zwłaszcza, że już dzień później zrehabilitowały się, sensacyjnie ogrywając po tie-breaku Włoszki, które są aktualnymi wicemistrzyniami świata.
Zwycięstwo to pozwoliło uniknąć nam rywalizacji z europejskimi potęgami w 1/8 i 1/4 finału EuroVolley 2019, tworząc swoistą autostradę do strefy medalowej. Pierwszy krok w jej kierunku został zrobiony w niedzielę, kiedy to Smarzek i spółka pokonały Hiszpanię bez straty seta.
W środę, w łódzkiej Atlas Arenie, trzeba będzie postawić następny krok ku podium Mistrzostw Europy w piłce siatkowej kobiet. Na naszej drodze staną Niemki, które są jak najbardziej w zasięgu polskiej drużyny narodowej.
Spotkanie to zostanie rozegrane o godzinie 20:30, a z trybun łódzkiego obiektu obejrzy je najprawdopodobniej komplet kilkunastu tysięcy kibiców. W przypadku wygranej Polki przeniosą się do Ankary, gdzie rozegrana zostanie runda medalowa.
Tam Biało-Czerwone, w przypadku oczekiwanej wygranej, zmierzą się z lepszym z pary Holandia – Turcja. Po drugiej stronie turniejowej drabinki znalazły się z kolei Włoszki i Rosjanki oraz Serbki i Bułgarki.
Więcej o turnieju EuroVolley 2019 9 innych wydarzeniach ze świata siatkówki przeczytasz na Blogu Volley24!
BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich.