W walce o złoto Energa Basket Ligi na placu boju zostały już tylko dwa zespoły. Są nimi Śląsk Wrocław i Legia Warszawa. Obsada finału jest ogromnym zaskoczeniem, bowiem obie drużyny dwukrotnie pokonały wyżej rozstawionych rywali. Przedstawiamy terminarz, prognozy bukmacherów i nasze typy. W swojej analizie uwzględnimy również mecze o brąz pomiędzy Czarnymi a Anwilem.
Terminarz rywalizacji finałowej (do czterech zwycięstw):
WKS Śląsk – Legia, mecz 1 – wtorek, 17 maja, godz. 20:30 – transmisja w Polsat Sport
WKS Śląsk – Legia, mecz 2 – czwartek, 19 maja, godz. 20:30 – transmisja w Polsat Sport
Legia – WKS Śląsk, mecz 3 – niedziela, 22 maja, godz. 20:30 – transmisja w Polsat Sport
Legia – WKS Śląsk, mecz 4 – wtorek, 24 maja, godz. 20:30 – transmisja w Polsat Sport Extra
WKS Śląsk – Legia, ew. mecz 5 – piątek, 27 maja, godz. 20:30 – transmisja w Polsat Sport
Legia – WKS Śląsk, ew. mecz 6 – niedziela, 29 maja, godz. 20:30 – transmisja w Polsat Sport
WKS Śląsk – Legia, ew. mecz 7 – wtorek, 31 maja, godz. 20:30 – transmisja w Polsat Sport
Terminarz rywalizacji o brązowe medale:
Anwil – Grupa Sierleccy Czarni, mecz 1 – środa, 18 maja, godz. 17:30 – transmisja w Polsat Sport
Grupa Sierleccy Czarni – Anwil, mecz 2 – sobota, 21 maja, godz. 17:30 – transmisja w Polsat Sport
*O zwycięstwie w serii decyduje łączna suma punktów z dwóch meczów. Ewentualną dogrywkę rozgrywa się wyłącznie w drugim meczu, tylko w przypadku równej sumy punktów obu zespołów w dwóch meczach.
Bukmacher | Bonus | Kod |
---|---|---|
🔵 STS.pl | 760 PLN w bonusach | BETONLINE |
🟡 eFortuna.pl | 145 PLN w bonusach | BETONLINE |
🔴 Superbet.pl | 3754 PLN w bonusach | BETONLINE |
🟢 Betfan.pl | 200% do 400 PLN | BETONLINE |
Jak to widzą Polscy bukmacherzy?
Bukmacherzy w Polsce tradycyjnie przygotowali ofertę na zwycięzców poszczególnych serii. Zdaniem bukmachera www.STS.pl faworytem starcia o złoto jest Śląsk. Kurs na jego końcowy triumf wynosi: 1,55. W przypadku wygranej Legi za każdą postawioną złotówkę otrzymamy 2,45. Bardziej wyrównane stawki przedstawiają w przypadku gry o III miejsce. Delikatnym faworytem są Czarni (1,75) Anwil (2:00). To wskazanie wynika, chociażby możliwości rozegrania drugiego meczu na własnym parkiecie.
Nasze typy:
finał: WKS Śląsk Wrocław (5) – Legia Warszawa (6)
Finał nieoczywisty. Nie może być inaczej, gdy spotykają się szósta i piąta drużyna po sezonie zasadniczym. Legia dokonuje rzeczy niebywałej. Do tej pory nie doznała porażki w tegorocznej fazie play-off. Powodem takiego stanu rzeczy jest umiejętność ukrywania swoich słabości przy jednoczesnym eksponowaniu braków rywala. Trener Wojciech Kamiński, jak nikt inny potrafi to robić. Legia dojrzała i nauczyła się wygrywać mecze na styku. Na jej drodze stanie jednak Śląsk, który jest zahartowany w tegorocznej fazie play-off. Wobec kontuzji Adama Kempa, który nie wystąpi w dwóch pierwszych meczach, przewaga Śląska w strefie podkoszowej powinna być jeszcze większa. Finały wygrywają indywidualności. W szeregach włocławian jest zawodnik, który przewyższa resztę ligi, czyli Travis Trice i będzie miał idealną okazję, żeby to udowodnić. Gracze drugoplanowi po stronie Śląska też prezentują się solidniej. Z tego powodu w finałowej rywalizacji stawiamy na wrocławian, choć żadne rozstrzygnięcie w tej serii nie będzie dla nas zaskoczeniem.
Nasz typ: 4:2 dla Śląska.
Walka o brąz:
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk (1) – Anwil Włocławek (2)
Oba zespoły wciąż mają o co walczyć. Czarni do końca byli w grze o finał, ale nie dali rady Śląskowi. Anwil z kolei nie miał nic do powiedzenia w starciu z Legią. Słupszczanie wyglądają na drużynę głodną sukcesu. Przede wszystkim zachowali więcej zdrowia. Anwil trapiony jest kontuzjami i w takiej formie może nie mieć już paliwa w baku. Dla Czarnych medal byłby wspaniałym zwieńczeniem tego niesamowitego sezonu.
Nasz typ: wygrana Czarnych w dwumeczu.
Jak nam szło typowanie w półfinale?
W jednym z ostatnich artykułów podsumowujących półfinały obiecaliśmy rozliczenie naszych poprzednich typów. Znów trafnie przewidzieliśmy wynik Śląska, choć inny zapowiadaliśmy przebieg. Ponownego psikusa zrobiła nam Legia, która z kwitkiem odprawiła Anwil. Ciekawe jak pójdzie nam w finale i meczach o III miejsce. Możecie to sprawdzić już od wtorku.
Przygotował: Oskar Struk.