Po wczorajszym spotkaniu z reprezentacją Francji na MŚ w Katarze, który zakończył się porażką Biało-Czerwonych 1:3. nadchodzi czas podsumowań. Teraz polskie media oraz kibice reprezentacji Polski zastanawiają się nad kluczowym pytaniem: Czy Czesław Michniewicz powinien prowadzić dalej reprezentację Polski? Tutaj opinie jak w naszym narodzie w sprawach politycznych są podzielone.
Mieszany sukces połączony z niepokojem
Po 36 latach reprezentacja Polski wyszła z fazy grupowej na MŚ. Oczywiście styl awansu do 1/8 finału mundialu nie był zbyt ładny. Więcej było gry defensywnej niż ofensywnej na tym mundialu, jednak trzeba dodać Michniewiczowi, że swój cel wykonał w 100%. W ostatnim tygodniu dużo mówiło się o przyszłości naszego selekcjonera. Najpierw portal „Weszlo” mówiło, że gdy Michniewicz wyjdzie z grupy podczas MŚ, zostanie automatycznie przedłużony jego kontrakt do eliminacji na Euro 2024. Jednak według TVP Sport i Meczyki.pl dowiedzieli się, że takiego podpunktu w kontrakcie selekcjonera Biało-Czerwonych nie było żadnego.
Teraz przed Czesławem Michniewiczem czas podsumowań. Jego umowa z PZPN kończy się wraz z końcem grudnia tego roku. Przed rozmową z Cezarym Kuleszą, będzie musiał zadać sobie kilka pytań w swojej głowie: Czy potrafi zmienić styl drużyny, żeby jego reprezentacja grała bardziej do przodu, a nie ciągle się broniła. Drugi aspekt to zmiana pokoleniowa. Wojciech Szczęsny-najlepszy zawodnik reprezentacji Polski na tym mundialu powiedział już w paru wywiadach, że na MŚ w 2026 roku się nie wybiera, które mają się odbyć w Kanadzie, Meksyku i Stanach Zjednoczonych oczywiście, jeżeli Biało-Czerwoni awansuje na ten mundial. Co do Kamila Glika, Kamila Grosickiego czy Roberta Lewandowskiego to na razie wielka niewiadoma w sprawie ich gry na ewentualnych kolejnych MŚ. Oczywiście na tegorocznych MŚ mieliśmy paru młodych piłkarzy: Jakub Kamiński, Michał Skóraś, czy Jakub Kiwior, którzy pokazali się na tle innych reprezentacji. I co najważniejsze presja społeczeństwa, dziennikarzy, ekspertów piłkarskich. Jak reprezentacja będzie wygrywać Michniewicz zostanie uznany za Boga, jeżeli będziemy przegrywać to naszego selekcjonera skrytykują.
Gdybym ja miał decydujący głos na kluczowe pytanie, które nurtuje teraz polskich kibiców reprezentacji Polski. Czy Michniewicz powinien zostać? Odpowiem, że tak. W każdym klubie piłkarskim, jak i też reprezentacji liczy się stabilizacja. Przez ostatni okres w ciągu dwóch lat zmieniało się trzech selekcjonerów. W takiej reprezentacji Portugalii od 2014 roku selekcjonerem The Selections jest nadal Fernando Santos. Gdyby obecny selekcjoner reprezentacji Polski zdecydował się na podjęcie kontynuowania swojej przygody z Biało-Czerwonymi, to będzie miał świetną okazję, aby pokazać swoje trenerskie umiejętności podczas eliminacji do Euro 2024, które rozpoczną już w marcu przyszłego roku. W swojej grupie zmierzymy się z takimi przeciwnikami jak: Czechy, Albania, Mołdawia czy Wyspy Owcze. Wejście na kolejną imprezę mistrzowską nie powinno stanowić problemem dla trenera Michniewicza, ale może być punktem zwrotnym jako selekcjoner naszej reprezentacji. Oczywiście, na tych eliminacjach nie możemy zagrać tak jak w fazie grupowej na MŚ w Katarze, tylko trzeba grać jak we wczorajszym meczu z Francją.