Sezon zasadniczy wkracza w decydującą fazę. Po krótkiej przerwie na All-Stars drużyny wracają do rywalizacji o fazę playoffs. W jednym z najciekawszych pojedynków czwartkowego wieczoru spotkają się ekipy Nets i Celtics. Czy przebudowana drużyna Brooklynu zdoła powstrzymać rozpędzonych gości z Bostonu? Zapraszamy do analizy.
Brooklyn Nets – Boston Celtics (NBA). Typ i analiza
Aktualne kursy:
3.65 – 16.00 – 1.36 (Fortuna),
3.60 – 13.75 – 1.35 (STS),
3.65 – 16.00 – 1.40 (Superbet).
Boston Celtics
W kilku ostatnich tygodniach Celtics imponowali formą. Tatum i spółka wygrali 11 z 13 pojedynków i w ekspresowym tempie przesunęli się z 10 na 6 miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. W trakcie zwycięskiej passy Celtics wygrali również na Brooklynie. 8 lutego zawodnicy Ime Udoki rozbili Nets 126 do 91. W niektórych fragmentach meczu goście prowadzili nawet 35-punktami.
Zawodnicy Celtics wygrali 9-meczów z rzędu, a tryumf z Nets był jednym z nich. Podczas zwycięskiej serii Celtics aż 6-krotnie wygrywali z dwucyfrową przewagą. Aż siedmiu ich przeciwników nie zdołało przekroczyć granicy 100 punktów.
Passa Bostonu zakończyła się 16 lutego, kiedy to kluczowy rzut Jaysona Tatuma zaledwie odbił się od obręczy kosza. Celtics przegrali wówczas niespodziewanie 111 do 112 z Detroit Pistons.
„Udało nam się poprawić wiele rzeczy” – powiedział Al Horford. „Czuję, że znaleźliśmy sposób na naszą grę w defensywie. Nadaliśmy naszej grze odpowiedniego tonu. W ataku graliśmy szybciej i dobrze dzieliliśmy się piłką.”
Superbet legalny bukmacher online | Bonus |
---|---|
Cashback | 1300 PLN |
Bonus na start | 200 PLN |
Freebet bez depozytu | 34 PLN |
Bonus za aplikację | 20 PLN |
Kod promocyjny | BETONLINE |
Rejestracja | www.Superbet.pl |
Brooklyn Nets
Po wygranym meczu z Chicago Bulls 12 stycznia Nets zajmowali drugie miejsce w Konferencji Wschodniej, jednak z powodu licznych kontuzji w drużynie (w tym Kevina Duranta) zespół wpadł w spiralę porażek. Podopieczni Steve’a Nasha przegrali 14 z 19 ostatnich meczów i spadli na ósme miejsce tabeli Wschodu.
Seria porażek zbiegła się w czasie z szumem wokół James Hardena. GM Nets Sean Marks musial działać, a efektem jego działań okazała się duża wymiana z Philadelphia 76ers. Harden trafił do Sixers, a w druga stronę talenty przenieśli Seth Curry, Andre Drummond oraz skreślony w Philadelphii Ben Simmons.
Curry i Drummond w nowych barwach zagrali już trzy mecze. Z bardzo dobrej strony pokazał się szczególnie Curry. Simmons nie zdążył jeszcze zadebiutować. Według pojawiających się doniesień Simmons w dzisiejszym pojedynku prawdopodobnie nie zagra, jednak dyrektor generalny Sean Marks zapewnia, że już wkrótce na parkiet wybiegnie zarówno on, jak i powracający do zdrowia Kevin Durant.
„Jesteśmy podekscytowani. Mamy 22 mecze na to, aby zgrać się jako zespół” – powiedział Steve Nash. „Mamy nadzieję, że w krótkim czasie uda nam się zbudować coś, co pozwoli nam poprawić pozycję przed końcem sezonu zasadniczego oraz zespoli zespół przed fazą playoffs”.
Podsumowanie:
Rozpędzeni goście podejmą próbę przedłużenia serii wyjazdowych zwycięstw do sześciu meczów. Wydaje się, że szanse na zwycięstwo mają większe niż gospodarze, ponieważ w ich szeregach wciąż nie wystąpią Kevina Duranta, Bena Simmonsa oraz Joe Harrisa. Bukmacherzy w roli faworyta stawiają gości z Bostonu.
Nasz typ: Suma punktów gospodarzy (Poniżej 103,5 – kurs 1.89 zł na Betclick)