We wczorajszych Aferkach Boxdel ujawnił co sądzi o ambasadorce Clout MMA – Lexy Chaplin, która jest ostatnimi czasami bardzo krytykowana przez internautów za nieprzemyślane zachowania czy wypowiedzi.
Organizacje Clout MMA i Fame MMA jakoś ze sobą zbytnio nie współpracują. Ostatnia gala Clout MMA 2, pomimo że niektóre pojedynki na karcie walk były ciekawe, to jednak widzowie nie mogli zobaczyć w systemie PPV wszystkich walk, ponieważ transmisja gali się cały czas zacinała, przez co oglądanie było mocno utrudnione.
-Ja od razu powiem, że nie pałam sympatią do Lexy olbrzymią w sensie, jakby bardzo jej nie lubię. I to może być subiektywnie, to jak będę się wypowiadał. Po prostu nie lubię włodarza tej federacji i mam do tego pełne prawo. Nikt nie może zabronić tego, żebym kogoś lubił czy nie. – stwierdził youtuber.
Co ciekawe Boxdel ujawnił, że gala Clout MMA 2 przyniosła milion złotych strat. Sama organizacja wydarzenia (hala, oświetlenie, oktagon itd.) kosztowała organizację 2- 2,5 miliona złotych. Karta walk gali Clout MMA 2 miała wynieść od 5 do 5,5 miliona złotych. Wiec razem koszt zorganizowania gali wyniosło około 7- 8 milionów euro. Do tego trzeba doliczyć sponsorzy i bilety, które finalne powędrowało na konta bankowe federacji CLOUT w wysokości 1 miliona złotych i na koniec ilość sprzedaży PPV, który wyniósł razem 4,5 miliona złotych. Gdy finalnie podliczymy to wszystko, wychodzi taki następujący wynik.
Całą wypowiedz Boxdela na temat Lexy i Clout MMA można zobaczyć poniżej: