W poniedziałek wielkanocny Śląsk Wrocław podejmie Wisłę Kraków w ramach 29 kolejki Ekstraklasy. Spotkanie będzie dostępne na antenach Canal+ Sport i Canal+ Sports 3. Potyczka zacznie się w poniedziałek o godzinie 15:00.
Mecz Śląska Wrocław z Wisłą Kraków jawi się jako klasyczne spotkanie o tzw. sześć punktów.
Na tę chwilę wrocławianie mają zaledwie trzy oczka przewagi nad otwierającymi strefę spadkową Białą Gwiazdą i ten mecz może mieć bardzo istotne znaczenie w kwestii utrzymania w lidze.
Tydzień temu Wojskowi zremisowali na wyjeździe z aspirującym o mistrzostwo Polski Rakowem 1:1, a bramkę dla drużyny ze Śląska strzelił Quintana.
Dla Śląska będzie to 14. mecz na własnym stadionie w tym sezonie i tylko trzy zakończyły się zwycięstwem Wojskowych. W tabeli uwzględniającej spotkania u siebie gorszy bilans ma tylko Górnik Łęczna.
Trener Piotr Tworek nie będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych. Za kartki pauzować będzie Petr Schwarz, kontuzjowani są Daníel Leó Grétarsson i Jakub Iskra, a pod znakiem zapytania stoi występ Cayetano Quintany, który w meczu z Rakowem w Częstochowie już w 50 min poprosił o zmianę.
Warto wrócić uwagę na to że jesienią na stadionie przy Reymonta Wojskowi wygrali z Białą Gwiazdą aż 5:0.
Najbliższy rywal Śląska był najgorzej punktującą drużyną w 2022 roku na poziomie ekstraklasy, ale jak na złość przed przyjazdem do stolicy Dolnego Śląska Wisła odniosła wysokie i bardzo przekonujące zwycięstwo, pozostawiając w pokonanym polu Górnika Zabrze (4:1).
Zwycięstwo pozwoli Wiśle zrównać się punktami ze Śląskiem, z kolei przegrana spowoduje ponowne kłopoty Białej Gwiazdy.
Faktem że Wisła ma problem z wygrywaniem spotkań na wyjazdach, w tym sezonie udało się to tylko trzykrotnie, ostatni raz zdobywając trzy punkty na boisku w Zabrzu w październiku tamtego roku.
W sześciu ostatnich potyczkach między obiema drużynami ani razu górą nie była Wisła Kraków. Cztery razy triumfował natomiast Śląsk, a dwie potyczki zakończyły się remisem.
W składzie Wisły na mecz ze Śląskiem zabraknie Jakuba Błaszczykowskiego, Patryk Plewki i Mateusz Młyńskiego.
Typy oraz kursy:
Obie ekipy w tej kampanii walczą o utrzymanie, co sprawia, że potyczka na Stadionie Miejskim zapowiada się bardzo ciekawie. Mimo wszystko liczymy na to że w tym meczu padnie sporo bramek. Biorąc takie rozwiązanie pod uwagę, to liczymy na gole z obu stron. (kurs na to że obie drużyny strzelą na sts.pl wynosi 1.78)