Mecz z gatunku „być albo nie być” dla obu zespołów. Pelicans podejmują na swoim parkiecie Spurs w pierwszym meczu turnieju play-in. Zwycięzca zagra w piątek o awans do playoffs z Los Angeles Clippers. Zapraszamy do analizy.
New Orleans Pelicans – San Antonio Spurs (NBA). Typ i analiza
Aktualne kursy:
1.52 – 15.00 – 2.90 (Fortuna),
1.52 – 13.00 – 2.85 (STS),
1.55 – 16.00 – 2.90 (Superbet).
Po słabej pierwszej części sezonu ekipy Pelicans i Spurs zanotowały optymistyczny finisz sezonu zasadniczego. Oba zespoły wywalczyły awans do turnieju play-in kosztem m.in. Los Angeles Lakers. Młode drużyny nie poprzestają w walce o playoffs, jednak zwycięzca dzisiejszego starcia może być tylko jeden.
New Orleans Pelicans
New Orleans Pelicans zakończyli sezon zasadniczy z dwoma zwycięstwami więcej niż San Antonio, jednak w serii czterech bezpośrednich spotkań aż 3-krotnie górą byli Spurs. Trudno zatem jednoznacznie wskazać, kto w dzisiejszym meczu wystąpi w roli faworyta. Pelicans zamierzają wykorzystać przewagę własnego parkietu.
„To niezwykle cenne doświadczenie dla nas wszystkich, dla naszych młodej grupy i dla mnie jako młodego trenera” – powiedział trener Pels Willie Green. „Trzymaliśmy się razem i nie traciliśmy kontaktu z innymi drużynami. Chłopcy zasłużyli na to, by dostać szansę na przedłużenie sezonu”.
Pelicans (36-46) przez cały sezon grali bez Ziona Williamsona, przegrali 12 z pierwszych 13 spotkań, ale mimo to, krok po kroku odbudowywali swoją pozycję w tabeli Zachodu. Korzystny i owocujący wygranymi okazał się transfer CJ McColluma z Portland Trail Blazers na początku lutego.
„To pokazuje, jak bardzo trzymali się razem, jak walczyli z przeciwnościami losu i jak bardzo drużyna się rozwinęła” – powiedział McCollum po wtorkowym treningu. „Jestem szczęśliwy, że mogłem nam pomóc w osiągnięciu tej pozycji”.
Drugi strzelec drużyny Brandon Ingram (22,7) opuścił w tym sezonie aż 27 spotkań, w tym trzy ostatnie z powodu naciągnięcia ścięgna. We wtorek ćwiczył jednak z całą drużyną i w środę na pewno wystąpi.
„Poczyniliśmy postępy. Staliśmy się lepsi. Wiedzieliśmy, jaki jest nasz cel. Nie wiedzieliśmy, czy uda nam się go osiągnąć, ale jesteśmy coraz bliżej, a chłopaki są głodni sukcesu” – chwalił drużynę Ingram.
Superbet legalny bukmacher online | Bonus |
---|---|
Cashback | 1300 PLN |
Bonus na start | 200 PLN |
Freebet bez depozytu | 34 PLN |
Bonus za aplikację | 20 PLN |
Kod promocyjny | BETONLINE |
Rejestracja | www.Superbet.pl |
San Antonio Spurs
Spurs (34-48) szli z Pelicans łeb w łeb, jednak trzy ostatnie porażki sprawiły, że gospodarzem dzisiejszego meczu zostali zawodnicy z Nowego Orleanu. San Antonio nie spuszczają głów, bo ostatnie dwa pojedynki z Pels w Nowym Orleanie udało im się wygrać. Ostatnią wygraną 107 do 103 odnieśli 26 marca.
„Nie mogę się doczekać” – powiedział Keldon Johnson, drugi najlepszy strzelec drużyny (17,0). „Czuję, że nadszedł czas, abyśmy udowodnili swoją wartość. Czuję, że każdy z nas ma takie samo nastawienie i wszyscy wiemy, że możemy to zrobić”.
Lonnie Walker IV jest najlepszym strzelcem Spurs z ławki, ale od 18 marca gra z urazem pleców, którego nabawił się w starciu z Willym Hernangomezem z Nowego Orleanu.
Walker zdobywa w tym sezonie średnio 12,1 punktów, a od czasu przerwy na All-Stars Weekend 15,3 punkty na mecz. W sobotnim meczu z Golden State Warriors zdobył 24 punkty, a niedzielne starcie z Dallas opuścił.
„Czuję, że w tym momencie nie jestem w pełni sił na resztę sezonu” – przyznał Walker. „Muszę się z tym jednak pogodzić i wytrzymać. Bywało już gorzej”.
All-Star Dejounte Murray jest bezapelacyjnym liderem zespołu z San Antonio. Rozgrywający notuje 21,1 punktów, 9,2 asysty oraz 2,0 przechwyty na mecz. Z 8,3 zbiórkami na mecz jest drugim najlepiej zbierającym graczem ekipy z Teksasu.
Podsumowanie:
Pelicans mają przewagę własnego parkietu i dlatego ich bukmacherzy stawiają w roli faworyta. Tegoroczne konfrontacje pokazują jednak, że Spurs dla zespołu z Nowego Orleanu są niewygodnym rywalem. Zapowiada się wyrównana batalia, a o zwycięstwie jednej, lub drugiej drużyny zadecyduje dyspozycja liderów. Doświadczenie w bojach o taką stawkę premiuje CJ-a McColluma i być może to właśnie on pchnie Nowy Orlean do zwycięstwa.
Nasz typ: Łączne punkty gracza (Brandon Ingram + 24.5 – kurs 1.85 zł na Betclic)