Zawodnik Clout MMA – Marcin Najman ogłosił na swoich mediach społecznościowych, że wystąpi na specjalnej gali Clout MMA 3: Santa Clout, która odbędzie się 29 grudnia w warszawskim Studiu Polsatu.
Do tej popularny „El Testosteron” dla organizacji Clout MMA stoczył trzy pojedynki, z których wszystkie kończyły się jego porażkami. Najpierw w walce wieczoru na wydarzeniu Clout MMA 1 w zaledwie 16 sekund został pokonany przez byłego pięściarza – Andrzeja Fonfarę.
Natomiast na gali Clout MMA 2 Najman stoczył dwie walki. W pierwszej z nich według jednogłośnej decyzji sędziów przegrał z członkiem ekipy ebe ebe – Piotrem „Lizakiem” Lizakowskim, a w kolejnym swoim starciu z Adrianem Ciosem sędzia po 36 sekundach walki musiał przerwać pojedynek ze względu na zadawanie nielegalnych ciosów w tył głowy swojego rywala, przez co Adrian Cios musiał opuścić klatkę na noszach i zostać przewieziony do szpitala. Natomiast sam Najman został zdyskwalifikowany, a zwycięstwo przyznano Ciosowi.
Teraz po trzech porażkach z rzędu Najman postanowił swoją złą serię przerwać. Już 29 grudnia na gali Clout MMA 3: Santa Clout 44-latka ujrzymy na ostatniej gali w tym roku organizowanej przez federację Clout MMA. Sam „El Testosteron” na mediach społecznościowych wypowiedział się o swoim najbliższym przeciwniku.
-Wracam jeszcze w tym roku, a mój kolejny rywal to ktoś, kto właśnie zmienił pseudonim na „Psikuta”. Także oficjalnie moim kolejnym rywalem będzie „Psikuta”. Fan drogich samochodów, helikopterów, dlatego postanowiłem zafundować mu przelot helikopterem, a dokładnie Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym prosto do szpitala – oznajmił znany freak fighter.
Źródło: Marcin Najman/Twitter