W grupie F o drugie miejsce wciąż walczy reprezentacja Izraela. We wtorkowy wieczór przyjdzie im zmierzyć się z outsaiderem tabeli. Trzy punkty to priorytet. Czy ujrzymy sporo bramek tak jak w pierwszym spotkaniu między tymi reprezentacjami? Zawody poprowadzi Łotysz Treimanis. Początek meczu na Toto Turner Stadium w Beer Szewie o 20:45.
Typy na mecz Izrael – Mołdawia
Aktualne kursy bukmacherów:
Izrael mimo porażki w dwóch ostatnich spotkaniach w grupie F, wciąż ma szansę na zajęcie drugiego miejsca, dlatego trzy punkty to mus w meczu z Mołdawią. Izrael traci cztery punkty do Szkocji, która na papierze zmierzy się z dwoma najsłabszymi przeciwnikami i ma autostradę do miejsca premiowanego barażami.
Goście z Mołdawii do tej pory zdobyli zaledwie jeden punkt. Było to spotkanie u siebie z Wyspami Owczymi, gdzie zremisowali 1:1. Fatalnie wygląda bilans bramkowy reprezentacji z Nadniestrza. Trzy strzelone bramki i aż dwadzieścia dwie stracone. W delegacji wygląda to jeszcze gorzej, bo ledwie jedno trafienie i jedenaście straconych.
W pierwszym spotkaniu między oboma krajami Izrael wygrał 4:1. Bramki w tym meczu strzelali Zahavi, Dabbur, Solomon oraz Natcho.
Uważamy, że w tym starciu Izrael wygra przynajmniej dwoma bramkami. Podopieczni austriackiego trenera Ruttensteinera nie mają nic do stracenia i zapewne rzucą się od początku na Mołdawie. Przewidujemy łatwe i przyjemne zwycięstwo Izraelczyków.
Nasz typ: Izrael (-1.5) (kurs 1.50 na www.STS.pl).