Carlo Ancelotti, trener Realu Madryt, ostatnio zabrał głos na temat przyszłości młodego tureckiego talentu, Ardy Gülera, który od niedawna próbuje zdobyć swoje miejsce w drużynie „Królewskich”. Po meczu z Realem Valladolid Ancelotti podkreślił, że Güler wkrótce otrzyma więcej szans na grę i większą rolę w zespole.
Zauważył jednak, że obecna sytuacja kadrowa jest bardzo konkurencyjna i nie ma jednego zawodnika, który miałby pewne miejsce w składzie.
„Nie widzę nikogo jako niezaprzeczalnego pewniaka w pierwszym składzie” – przyznał trener, odnosząc się do licznych opcji w drużynie.
Ancelotti docenił wysiłek Gülera w meczu, mówiąc, że młody zawodnik pokazał swoje umiejętności i zagrał na solidnym poziomie, chociaż musi jeszcze pracować nad kondycją fizyczną, co jest kluczowe w intensywnych rozgrywkach na najwyższym poziomie. Od momentu transferu z Fenerbahçe, Güler zmagał się z kontuzjami, co opóźniło jego debiut, ale teraz trener wskazuje na jego progres, zarówno w aspekcie fizycznym, jak i mentalnym.
Turecki pomocnik zyskał sympatię nie tylko Ancelottiego, ale także kolegów z drużyny. Joselu, strzelec jednego z goli w ostatnim spotkaniu, określił Gülera jako „diament” i podkreślił jego niesamowitą jakość techniczną.
Ancelotti wyraźnie widzi przyszłość Gülera w Realu, choć jego droga do regularnej gry w podstawowej jedenastce nie będzie łatwa. W nadchodzących tygodniach młody talent będzie miał szansę pokazać swoje umiejętności i zdobyć miejsce w sercu taktyki Ancelottiego.