Rzesze fanów Kownackiego, wiernie wspierających swojego rodaka, byli głośi i dumni od momentu, gdy przemierzał ring. Mało to znaczyło dla nich, że Kownacki jest po trzeciej porażce z rzędu i nie wygrał walki od swojego sierpniowego starcia w 2019 roku z Chrisem Arreolą, które nadal jest rekordem Compubox w ilości wyrzuconych i trafionych ciosów w walce wagi ciężkiej.
Kownacki – Cusumano: Skrót VIDEO, kto wygrał walkę?
Adam Kownacki, polski bokser, ponownie doznał porażki w swojej karierze. Tym razem został znokautowany przez Joe’a Cusumano, co skutkowało rzuconym ręcznikiem z jego narożnika. Walka rozpoczęła się nie po myśli dla Kownackiego, który już w pierwszej rundzie znalazł się na deskach, ale zdołał się podnieść. Niestety, kolejne rundy przynosiły mu coraz większe problemy, a walka została przerwana w ósmym starciu z powodu słabnących sił Polaka. To już czwarta porażka z rzędu dla Kownackiego, co może zwiastować koniec jego kariery bokserskiej.
Poniżej decydujące chwile podczas walki Kownacki – Cusumano:
| Dlaczego warto? | Bukmacher | Bonus |
| 🔥 Najwyższe kursy | Superbet | 3754 PLN |
| 📱 Najlepsza aplikacja | eTOTO | 777 PLN |
| ❤️ Najlepsza oferta na start | STS | 760 PLN |
| 🎪 Najwięcej rynków | Fortuna | 145 PLN |
Kownacki – Cusumano: Jak przebiegała walka?
Nic się to nie zmieniło w sobotę, gdy Kownacki stoczył swoją pierwszą walkę z SugarHillem Stewardem. Cusumano postanowił zacząć od prawych sierpowych, które początkowo nie trafiały go, ale znalazły cel i powalił Kownackiego na minutę przed końcem pierwszej rundy.
Cusumano zobaczył swoją szansę i zadał ogromne ciosy, powalając Kownackiego na deski, gdy dźwięk dziesięciosekundowego gongu zabrzmiał. Sędzia David Fields był nieco opieszale zarówno w liczeniu, jak i w udzieleniu Kownackiemu czasu przed dźwiękiem gonga, który zakończył katastrofalną rundę.
Przed rozpoczęciem drugiej rundy dano więcej czasu na odpoczynek, gdy obserwujący ring lekarz dokładnie przyjrzał się miejscowemu faworytowi i zatwierdził walkę. Cusumano ponownie wstrząsnął Kownackim na początku rundy, ale nie zdołał go zakończyć. Kownacki mądrze przetrwał walkę na tyle długo, aby oczyścić głowę i odwrócić losy walki za pomocą ciosów w korpus w końcówce rundy.
To samo podejście przeniosło się na trzecią rundę. Cusumano wyraźnie męczył Kownackiego swoimi prawymi i lewymi sierpowymi na korpus. Kownacki miał swoją najlepszą sekwencję, gdy cios prawym górnym zatrzymał Cusumano na skroni. Obaj trafiają z mocnymi prawymi w szczękę w ostatnich sekundach rundy.
Cusumano dalej robił swoje na początku czwartej rundy, bijąc w głowę Kownackiego, który musiał także radzić sobie z rozcięciem nad prawym okiem. Kownackiego wyrzucił ochraniacz z ust, ale zaraz nastąpiła zabawna wymiana ciosów, zanim krótka przerwa pozwoliła Fieldsowi przerwać czas. Obaj zawodnicy trafiają z mocnymi ciosami w głowę, ale to Cusumano zadaje znacznie bardziej wymowne ciosy.
Kownacki wraca do ciosów w korpus na początku piątej rundy. Następnie wykonuje cios prawą, ale riposta Cusumano ma większy wpływ.
Rozpoczęcie szóstej rundy zostało opóźnione, gdy dwóch lekarzy z ringu zostało wezwanych do badania obu zawodników. W obu przypadkach stwierdzono, że są w pełni zdrowi i walka została wznowiona.
Obaj zawodnicy trafiają prawymi sierpowymi z bliska, podczas gdy Cusumano trafia dodatkowo lewym sierpowym w korpus. Kolejny sierpowy, tym razem w górę, sprawił, że Kownacki trzymał się za prawe oko, gdy przycisnął się do lin ringu, ale udało mu się uniknąć kolejnych obrażeń. Kownacki wracał do ciosów w korpus i ograniczał ciosy w głowę do tradycyjnych kombinacji jeden-dwa.
Cusumano miał Kownackiego na skraju utraty przytomności po serii ciosów w górę w siódmej rundzie. Menadżer Keith Connolly – po wcześniejszym zaniepokojeniu wyrażonym przez rodzinę – pędził do narożnika, z silnym zamiarem przerwania walki. Kownacki niesamowicie się odbił, trafiając prawymi i lewymi po linach ringu. Cusumano odbił się, ale nie zdołał trafić ostatnim ciosem, który zakończyłby walkę, podczas gdy Kownacki wystrzelił ostatnią serię tuż przed dzwonem.
Sprawdź na naszej stronie ranking bukmacherów i przekonaj się, jaka oferta jest obecnie najlepiej oceniana!
Kownacki – Cusumano: Ósma runda była ostatnią dla Polaka w karierze?
Mimo to, okropna postawa Kownackiego była powodem do niepokoju. Trener Steward zagroził przerwaniem walki, nawet gdy lekarz ponownie go zbadał przed rozpoczęciem ósmej rundy. Cusumano przyczynił się do podjęcia tej decyzji. Dwa ciosy mocno wstrząsnęły Kownackim, który chwiejnie odbił się od lin ringu. Jego narożnik dosłownie rzucał ręcznik, aby przerwać walkę, podczas gdy Cusumano (22-4, 20 KO) skakał z radości z powodu zdecydowanie największego zwycięstwa w swojej karierze.
To zwycięstwo było trzecim z rzędu dla Cusumano od porażki przez nokaut w pierwszej rundzie z Danielem Duboisem. Sam przyznał, że nigdy nie dał sobie szansy na konkurencję w tej katastrofalnej nocy w sierpniu 2021 roku, ale twierdził, że jest w najlepszej formie w swojej karierze na tę walkę.
Kownacki ciężko pracował na siłowni, ale jego ciało już nie jest gotowe na utrzymanie tempa w tej fazie swojej kariery. To było jego czwarte kolejne przegrane starcie, a jego rekord spadł do 20-4 (15 KO), co najprawdopodobniej oznacza koniec jego kariery bokserskiej. Dwukrotne porażki z Robertem Heleniusem, po których nastąpiła porażka z Ali Eren Demirezenem, a teraz z Cusumano, spowodowały, że Kownacki jest daleko od momentu, kiedy był jednym lub dwoma zwycięstwami od zostania ważnym pretendentem do tytułu mistrza wagi ciężkiej.
Kto wygrał walkę Kownacki – Cusumano?
Walkę Kownacki – Cusumano wygrał Cusumano w ósmej rundzie.
