Niesamowity thriller w Belgii! Club Brugge – Barcelona to spotkanie, które przyniosło aż sześć goli i kontrowersje sędziowskie. Zobacz, jaki padł ostateczny wynik i poznaj najważniejsze statystyki. Zapraszamy na skrót meczu z dnia 5.11.2025.

Club Brugge – Barcelona wynik meczu: Kto wygrał?
To był prawdziwy rollercoaster. Spotkanie Club Brugge z Barceloną zakończyło się ostatecznie remisem 3:3, choć belgijska drużyna była o krok od zwycięstwa 4:3 w doliczonym czasie gry, jednak gol został anulowany przez VAR. Do przerwy gospodarze prowadzili 2:1 po bardzo intensywnym pierwszym kwadransie.
Club Brugge 3-3 FC Barcelona
Gole: Tresoldi (6.), Forbs (17. i 64.) – Ferran Torres (8.), Yamal (61.), Seys (sam., 77.).
Club Brugge: Jackers – Sabbe, Ordonez, Mechele, Seys – Stanković, Oneydika (84. Audoor, 87. Vetlesen) – Forbs (78. Diakhon), Vanaen, Tzolis – Tresoldi (78. Vermant).
FC Barcelona: Szczęsny – Kounde, Araujo, Garcia (93. Cubarsi), Balde (93. Martin) – Casado (58. Olmo), de Jong – Yamal, Lopez, Rashford (83. Roony) – Torres (58. Lewandowski).
Club Brugge – Barcelona przebieg meczu: Najważniejsze akcje spotkania
Już w 6. minucie Nicolo Tresoldi wykorzystał podanie od Carlosa Forbsa i strzałem z bliska dał prowadzenie Club Brugge. Radość Belgów trwała krótko. Zaledwie dwie minuty później Barcelona wyrównała. Świetnym prostopadłym podaniem popisał się Fermin Lopez, a Ferran Torres w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi (1:1).
Gospodarze nie zamierzali zwalniać. W 17. minucie przeprowadzili błyskawiczny kontratak. Christos Tzolis dograł do Carlosa Forbsa, a ten spokojnie umieścił piłkę w siatce obok Wojciecha Szczęsnego, ustalając wynik pierwszej połowy na 2:1. Jeszcze przed przerwą „Duma Katalonii” mogła wyrównać, ale Marcus Rashford (12′) i Fermin Lopez (12′) minimalnie chybili, a Jules Kounde (27′) trafił w poprzeczkę.
Po zmianie stron Barcelona ruszyła do ataku. Wojciech Szczęsny musiał ratować swój zespół w 49. minucie po groźnym strzale Joaquina Seysa. Chwilę później Lamine Yamal zmusił Nordin Jackersa do interwencji. W 60. minucie Eric Garcia był bliski szczęścia, ale jego strzał z dystansu zatrzymał się na poprzeczce. Minutę później padło wyrównanie. Ponownie błysnął Fermin Lopez, który obsłużył Lamine’a Yamala, a ten precyzyjnym uderzeniem w dolny róg doprowadził do stanu 2:2.
Gdy wydawało się, że Barca przejęła inicjatywę, znów uderzyli Belgowie. W 64. minucie Hans Vanaken zauważył wysuniętego Szczęsnego, a Carlos Forbs przelobował polskiego bramkarza, zdobywając swojego drugiego gola.
Emocje sięgnęły zenitu w 71. minucie, gdy arbiter podyktował rzut karny dla Brugge po faulu Alejandro Balde. Jednak po analizie VAR sędzia Anthony Taylor cofnął swoją decyzję. Barcelona dopięła swego w 77. minucie, choć w kuriozalnych okolicznościach. Po zamieszaniu w polu karnym piłka odbiła się od Christosa Tzolisa i wpadła do jego własnej bramki (3:3).
Końcówka to prawdziwy dramat. W 91. minucie rezerwowy Romeo Vermant wykorzystał błąd Szczęsnego i skierował piłkę do siatki. Sędzia już wskazał na środek boiska, ale po interwencji VAR gol na 4:3 został anulowany z powodu faulu w akcji bramkowej. Wynik nie uległ już zmianie.
Club Brugge – Barcelona skrót meczu 5.11.2025: Obejrzyj podsumowanie!
Jeżeli nie miałeś okazji śledzić tego szalonego spotkania na żywo, nic straconego. Poniżej znajdziesz wszystkie kluczowe akcje, w tym nieuznanego gola po weryfikacji VAR.
6′ (1-0): Nicolo Tresoldi (Club Brugge)
8′ (1-1): Ferran Torres (Barcelona)
17′ (2-1): Carlos Forbs (Club Brugge)
61′ (2-2): Lamine Yamal (Barcelona)
64′ (3-2): Carlos Forbs (Club Brugge)
77′ (3-3): Christos Tzolis (Club Brugge, gol samobójczy)
90+1′ (Nieuznany 4-3): Romeo Vermant (Club Brugge)

