Skandal w tureckim futbolu osiąga nowy poziom. Prezes Tureckiej Federacji Piłkarskiej Ibrahim Hacıosmanoğlu ujawnił szokujące informacje o sędzim, który postawił ponad 18 tysięcy zakładów bukmacherskich. Afera zatacza coraz szersze kręgi i podważa integralność całego systemu sędziowskiego w Turcji.

W skrócie:
- Jeden z tureckich sędziów postawił dokładnie 18 227 zakładów bukmacherskich
- Dochodzenie wykazało, że 42 innych działaczy i sędziów łącznie postawiło ponad tysiąc zakładów
- Spośród 571 aktywnych sędziów w ligach zawodowych, aż 371 posiadało konta bukmacherskie
Skala problemu przekracza najgorsze oczekiwania
Ibrahim Hacıosmanoğlu, prezes Tureckiej Federacji Piłkarskiej, w wywiadzie dla CNN Turk przedstawił wstrząsające dane dotyczące zaangażowania sędziów w hazard. Według jego słów, jeden z lokalnych arbitrów postawił niewiarygodną liczbę 18 227 zakładów bukmacherskich. Ta liczba pokazuje, jak głęboko problem hazardu zakorzenił się w środowisku sędziowskim.
„Dochodzenie wykazało również zaangażowanie kolejnych 42 działaczy, którzy wspólnie postawili ponad tysiąc zakładów” – poinformował Hacıosmanoğlu.
Skandal ten urasta do rangi jednego z największych w historii tureckiego futbolu, rzucając cień podejrzeń na uczciwość całego środowiska sędziowskiego. Federacja planuje drastyczne środki zaradcze – wprowadzenie systemu monitorowania aktywności finansowej sędziów oraz dożywotnie zakazy dla osób przyłapanych na obstawianiu wydarzeń sportowych.
Federacja podejmuje radykalne kroki
Jak wcześniej informował Reuters, Turecka Federacja Piłkarska zawiesiła już 149 sędziów za wykroczenia związane z hazardem. Kary wahają się od ośmiu miesięcy do jednego roku odsunięcia od prowadzenia meczów. Jednak wewnętrzne dochodzenie federacji ujawniło jeszcze bardziej niepokojące dane.
Z 571 aktywnych sędziów w tureckich ligach zawodowych, aż 371 (czyli około 65%) posiadało konta w serwisach bukmacherskich. Co więcej, 152 arbitrów aktywnie stawiało zakłady, co stanowi bezpośrednie naruszenie zasad etyki sędziowskiej i rodzi pytania o potencjalny konflikt interesów.
Problem systemowy wymaga systemowych rozwiązań
Problem ten wykracza poza pojedyncze przypadki i wskazuje na systemowy kryzys w tureckim futbolu. Federacja zapowiedziała kompleksowe działania naprawcze, w tym:
- Wprowadzenie systemu stałego monitorowania finansów sędziów
- Dożywotnie zakazy pracy w zawodzie dla osób łamiących zasady dotyczące hazardu
- Zaostrzenie kryteriów selekcji nowych sędziów
- Regularne szkolenia etyczne dla wszystkich arbitrów
Ibrahim Hacıosmanoğlu podkreślił, że tylko zdecydowana reakcja może przywrócić zaufanie kibiców i klubów do systemu sędziowskiego. Skandal ten może okazać się punktem zwrotnym dla tureckiego futbolu, zmuszając władze do gruntownej reformy struktur nadzorczych.

