KSW 84 karta walk. Kto walczy w Gdyni 15.07.2023?

Najważniejsze informacje o gali KSW 84 w jednym miejscu. Jak wygląda karta walk, gdzie odbędzie się wydarzenie i kiedy dokładnie? Poznaj szczegóły związane z tym, kto walczy, w jakim obiekcie oraz o której godzinie zaplanowany jest start!

KSW 84 data, miejsce. Gdzie i kiedy gala?

Po szumnie zapowiadanej gali na Stadionie Narodowym największa polska federacja MMA przygotowała imprezę KSW 84. Kiedy się odbędzie? Jej start jest zaplanowany jest na 15.07.2023, czyli trzeci weekend lipca. Co ważne, to na pewno również KSW 84 godzina startu. Tutaj zaskoczenia być nie powinno, ponieważ wszystko ma się rozpocząć punktualnie o 19.

Gala o numerze 84 odbywać się będzie w okresie wakacyjnym, dlatego też zdecydowano się postawić na kierunek, który wybiera wielu Polaków podczas swoich planów na najcieplejsze dni w roku. KSW 84 gdzie? Event będzie miał miejsce w Polsat Plus Arena w Gdyni.

Poniżej zamieszczamy zestawienie najważniejszych podstawowych informacji związanych z galą KSW 84.

ZOBACZ: Typy na KSW 84

Pierwsze szczegóły związane z galą w Gdyni można było znaleźć na banerach w oktagonie w trakcie czerwcowego wydarzenia na PGE Narodowym.

KSW 84 karta walk. Kto walczy w Gdyni 15.07.2023?

Kto z kim będzie walczył w Gdyni 15.07.2023? W tym miejscu pojawiać się będzie aktualizowana na bieżąca przygotowana na KSW 84 karta walk. Warto znać wszystkich bohaterów lipcowych potyczek.

Nie zabraknie również innych znanych twarzy. Damian Janikowski, który po dłuższej przerwie wraca do MMA, ponownie stanie w okrągłej klatce, próbując podreperować swój rekord. Do gry wraca również Sebastian Przybysz, były mistrz wagi koguciej i reprezentant klubu Mighty Bulls Gdynia. Jego powrót na ring jest jednym z najbardziej oczekiwanych momentów gali.

Lokalni bohaterowie z klubu Mighty Bulls Gdynia również zagoszczą w oktagonie podczas KSW 84. Krystian Kaszubowski i Bartosz Leśko przystąpią do walki, nie tylko dla siebie, ale również dla honoru swojego miasta.

KSW 84: Sebastian Przybysz – Islam Djabrailov

Sebastian Przybysz, były mistrz wagi koguciej KSW i numer jeden rankingu tej kategorii wagowej, ma za sobą dziesięć walk stoczonych dla organizacji KSW. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia walczył ostatni raz w maju i na gali KSW 82 po profesorsku rozprawił się z niezwykle doświadczonym Filipem Mackiem. Sebastian słynie nie tylko ze swoich fenomenalnych umiejętności, ale też z efektownego stylu walki. Do tej pory zdobył pięć bonusów za najlepsze pojedynki wieczoru, raz został nagrodzony za najlepszy nokaut, a dwa razy za najlepsze poddanie. Dwa razy zdobył też prestiżową statuetką Heraklesa – raz za najlepsze poddanie i raz najlepszą walkę roku.

Islam Djabrailov jest mistrzem wagi koguciej niemieckiej organizacji We Love MMA. Tytuł zdobył w roku 2019 i dwukrotnie go obronił. Ostatni raz walczył w maju na gali w Hanowerze i dopisał do swojego rekordu trzynaste zwycięstwo w karierze. Reprezentant klubu Fightschool Hannover rywalizuje w zawodowym MMA od roku 2018. Do tej pory wygrał dziewięć pojedynków, w których dwa razy posyłał rywali na deski, a trzy razy ich poddawał. Djabrailov jest dziś po trzech zwycięstwach z rzędu. Starcie na gali KSW 84 będzie jego debiutem w okrągłej klatce i pierwszym pojedynkiem stoczonym poza Niemcami.  

KSW 84: Darko Stosić – Stefan Vojcak

Darko Stošić przebojem wkroczył do organizacji KSW brutalnie nokautując Michała Włodarka. W kolejnym boju już w pierwszej rundzie znokautował Michała Kitę, a następnie wygrał z Michałem Andryszakiem. W lutym roku 2022 Serb stanął do pojedynku mistrzowskiego z Philem De Friesem, ale nie dał rady czempionowi z Wysp Brytyjskich. Kilka miesięcy później Darko odbił się po przegranej i ponownie posłał na deski Michała Kitę. W tym roku Stošić zawalczył podczas gali w Serbii, ale musiał uznać wyższość rywala. Darko znany jest z nokautującej siły ciosu. Na siedemnaście wygranych pojedynków jedenaście raz posyłał rywali na deski. 

Štefan Vojčák swoją przygodę z zawodowym MMA rozpoczął w roku 2021. Do dziś stoczył sześć pojedynków i wszystkie zwyciężył. Słowak pięć wygranych zanotował już w pierwszej rundzie – dwa razy nokautował, a trzy razy poddawał swoich rywali. Reprezentant Octagon Fighting Academy Bratislava walczył do tej pory dla takich organizacji jak: Oktagon MMA, UAE Warriors czy Real Fight Arena. Bił się na Słowacji, w Serbii, Czechach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W roku 2021 w Abu Zabi Štefan zwyciężył też podczas mistrzostw świata w jiu-jitsu.

KSW 84: Patryk Chrobak – Miłosz Melchert

Patryk Chrobak stoczył do tej pory sześć zawodowych pojedynków i trzykrotnie opuszczał klatkę z rękami uniesionymi w geście zwycięstwa. Zaledwie 23-letni zawodnik wszystkie wygrane walki kończył przez nokaut lub poddanie, z czego dwa razy w pierwszej odsłonie. Reprezentant Berserkers Team Bielsko-Biała w kwietniu zeszłego roku zadebiutował w KSW, ale musiał uznać wyższość Pawła Polityły. W kolejnym pojedynku wszedł do okrągłej klatki w zastępstwie i zmierzył się z Kamilem Szkaradkiem. To starcie jednak również nie ułożyło się po myśli Patryka. Zanim popularny „Showtime” wkroczył na zawodową drogę MMA był medalistą zawodów amatorskich i wywalczył tytuł mistrza Polski w kickboxingu.

Miłosz Melchert w zeszłym roku z przytupem wszedł do zawodowego świata MMA. Stoczył dwie walki i obie wygrał przez nokaut. Po tych tryumfach zadebiutował w KSW, ale musiał uznać wyższość utalentowanego Carla McNally’ego. Przed wkroczeniem na profesjonalną drogę kariery zawodnik ze Słupska zbierał doświadczenie na matach amatorskich, gdzie wywalczył między innymi tytuł mistrza Polski ALMMA w 2020 roku.

KSW 84: Krystian Kaszubowski – Henry Fadipe

Krystian Kaszubowski, były pretendent do pasa mistrzowskiego wagi półśredniej, ma za sobą osiem pojedynków w okrągłej klatce. Zawodnik Mighty Bulls Gdynia znokautował Christophera Henze oraz Michała Michalskiego, wypunktował Ivicę Truscka, Jakuba Kamieniarza i niedawno Roberta Maciejowskiego. 28-latek uległ do tej pory Roberto Soldiciowi, z którym zmierzył się o pas, niejednogłośnie przegrał z Michałem Pietrzakiem, a w ostatnim pojedynku musiał uznać wyższość dzisiejszego czempiona, Adriana Bartosińskiego. Kaszubowski w swoim zawodowym rekordzie ma stoczonych trzynaście walk, z których dziesięć wygrał. 

Henrym Fadipe zadebiutował w KSW w listopadzie zeszłego roku. Podczas gali KSW 76 starł się z Albertem Odzimkowskim, poddał go tzw. peruwiańskim krawatem, jedną z najbardziej efektownych technik w historii KSW i został za tę akcję nagrodzony bonusem. W drugiej walce w okrągłej klatce Fadipe musiał uznać wyższość Marcina Krakowiaka, z którym przegrał na punkty. Irlandczyk do tej pory wygrał trzynaście konfrontacji, z których dziewięć zakończył przez nokaut, a trzy przez poddanie. W swojej karierze w MMA Fadipe zdobył tytuł wagi średniej cenionej afrykańskiej organizacji EFC oraz irlandzkiego Cage Gods. Wywalczył również pas mistrzowski marki Cage Legacy. Henry jest też byłym mistrzem K-1 organizacji ISKA.

KSW 84: Borys Dzikowski – Damian Mieczkowski

Borys Dzikowski ma za sobą świetny debiut w organizacji KSW. We wrześniu minionego roku reprezentant klubu Puncher Wrocław już w pierwszej minucie starcia znokautował efektownym wysokim kopnięciem Arkadiusza Mruka. Za tę akcję Dzikowski został nagrodzony bonusem. W drugim pojedynku Borys zmierzył się z Andre Langenem, który wszedł do rywalizacji zamiast Damiana Mieczkowskiego, i rozbił go na punkty. Przed debiutem w KSW Borys zawalczył na gali Strife 2 i wygrał przez nokaut w pierwszej rundzie pojedynku. Dzikowski wcześniej zebrał pokaźne doświadczenie na zawodach amatorskich – stoczył około 20 walk, z których większość wygrał. 

Damian Mieczkowski w zeszłym roku zadebiutował w zawodowym MMA i na gali Armia Fight Night zdobył pierwszą wygraną przez nokaut. Wcześniej reprezentant klubu Berserkers Team Kołobrzeg zebrał pokaźne doświadczenie w sporcie amatorskim. Dwa razy wywalczył tytuły mistrza świata w kickboxingu. Stoczył ponad dwadzieścia walk w amatorskim MMA i zdobył między innymi tytuł mistrza świata organizacji WMMAF oraz XFC. Przed zawodowym debiutem wygrał również Mistrzostwa Wojska Polskiego 2022. Mieczkowski jest też posiadaczem brązowego pasa w brazylijskim jiu-jitsu. W tym roku zdobył złoty medal Mistrzostwa Polski ADCC 2023 oraz tytuł mistrza Polski w jiu-jitsu.

KSW 84: Damian Stasiak – Pascal Hintzen

Damian Stasiak wróci do klatki po dwóch niezwykle efektownych pojedynkach. Ostatni raz walczył podczas gali KSW 75. Zmierzył się z Robertem Ruchałą i po niejednogłośnej decyzji sędziów musiał uznać jego wyższość w klatce. Wraz z rywalem został jednak wyróżniony bonusem za najlepszą walkę wieczoru. Wcześniej Polak zmierzył się z Lom Alim-Ekievem. W tym pojedynku również dał pełne zwrotów akcji bój, ale ponownie przegrał na punkty. Zdobył natomiast bonus za najlepszą konfrontację gali. Popularny „Webster” to były pretendent do pasa wagi koguciej. W roku 2020 przeszedł do kategorii piórkowej, gdzie zmierzył się z Patrykiem Surdynem oraz Andreyem Lezhnevem. Stasiak oba te pojedynki zakończył w pięknym stylu w parterze, a za poddanie Surdyna został wyróżniony bonusem. 33-latek z Aleksandrowa Łódzkiego ma na koncie aż dziesięć wygranych w karierze, które zdobył przez poddanie.

Pascal Hintzen ma za sobą trzy walki w organizacji KSW. Ostatni raz bił się na gali XTB KSW 77 i przegrał z Patrykiem Kaczmarczykiem. Wcześniej spotkał się w okrągłej klatce z niepokonanym wówczas Patrykiem Likusem i wygrał z nim przez poddanie. Nie była to pierwsza wygrana Niemca pokazująca jego umiejętności parterowe. Pascal sześć razy w karierze kończył rywali za pomocą poddań. Przed wejściem do KSW Hintzen pozostawał niepokonany, miał na koncie amatorskie tytuły mistrzowskie zdobyte w Niemczech oraz występ w finałach mistrzostw świata IMMAF. W debiucie w okrągłej klatce musiał uznać wyższość Adama Soldaeva.

KSW 84: Bruno Augusto dos Santos – Gustavo Oliveira

Bruno Augusto dos Santos ma za sobą cztery pojedynki w KSW, w tym dwie walki mistrzowskie. Pierwsza konfrontacja o pas był jednocześnie jego debiutem w okrągłej klatce. Młody Brazylijczyk zmierzył się wówczas z Antunem Račiciem i chociaż przegrał, postawił mu niezwykle trudne warunki w klatce. W drugim boju dla KSW Bruno pokonał Pawła Polityłę i ponownie stanął do walki mistrzowskiej, tym razem jednak już z nowym czempionem, Sebastianem Przybyszem. Starcie zakończyło się przegraną Bruno, ale Dos Santos ponownie pokazał, że stać go w klatce na wiele. Zaledwie 24-letni „Gafanhoto” ostatni raz bił się na gali KSW 71 i musiał uznać wyższość aktualnego mistrza, Jakuba Wikłacza. 

Gustavo Oliveira wkroczył do KSW w lipcu zeszłego roku. Podczas gali KSW 72 starł się z Patrykiem Surdynem i przegrał z nim na punkty. Po tej walce Gustavo wystąpił podczas gali w Portugalii i dopisał do swojego rekordu piąte zwycięstwo przez nokaut. Oliveira przygodę z zawodowym MMA rozpoczął w roku 2016 w rodzimej Brazylii i szybko zanotował sześć zwycięstw z rzędu. W Kraju Kawy stoczył większość swoich dotychczasowych pojedynków, ale w ostatnim czasie walczył też w Portugalii i Serbii. 26-latek wygrał dziewięć walk, z których pięć zdobył przez nokaut, a trzy przez poddanie. 

KSW 84: Cezariusz Kęsik – Damian Janikowski

Cezariusz Kęsik, były mistrz organizacji TFL, słynie z potężnej siły ciosu. Do tej pory aż dziesięć konfrontacji zakończył nokautami, a siedem pojedynków zwyciężył już w pierwszej rundzie. W KSW wszystkie wygrane zdobył przed czasem. W okrągłej klatce posła na deski Jakuba Kamieniarza i Marcina Krakowiaka oraz wygrał przez poddanie z Aleksandarem Iliciem. Podczas gali KSW 84 Kęsik będzie chciał powróci na drogę zwycięstw po przegranej z rąk Tomasza Romanowskiego i emocjonującym, ale przegranym pojedynku z Pawłem Pawlakiem. 

Damian Janikowski, brązowy medalista igrzysk olimpijskich w zapasach, podczas gali w Gdyni wejdzie do okrągłej klatki po raz dwunasty. Janikowski rywalizuje w MMA od roku 2017 i ma na swoim koncie siedem wygranych, z których aż sześć zdobył przed czasem. Dzięki swojemu efektownemu stylowi walki Damian jest gwarantem emocji i świetnych pojedynków, co pokazał chociażby w zeszłym roku nokautując Tomasza Jakubca. Za to zwycięstwo Janikowski został wyróżniony podwójnym bonusem – za nokaut i walkę wieczoru. Był to drugi bonus dla Janikowskiego za nokaut i drugi za starcie wieczoru. W lipcu Damian powróci do klatki KSW po kontrowersyjnej przegranej z rąk Toma Breese’a na gali KSW 74.

KSW 84: Bartosz Leśko – Nemanja Nikolić

Bartosz Leśko zadebiutował w KSW podczas łódzkiej gali KSW 70. W starciu w wadze półciężkiej w świetny stylu rozbił niepokonanego wówczas Damiana Piwowarczyka. W kolejnym boju 27-latek zszedł do niższej kategorii, w której miał okazję już wcześniej rywalizować, ale uległ Tomowi Breese’owi. Gdynianin stoczył do tej pory siedemnaście pojedynków, w dwunastu tryumfował, a dwukrotnie remisował. Reprezentant klubu Mighty Bulls większość swoich wygranych zdobył przed czasem – sześciokrotnie poddawał przeciwników, a dwa razy odprawiał ich ciosami.

Nemanja Nikolić bije się w zawodowym MMA od roku 2016. W tym czasie stoczył dziesięć pojedynków, z których dziewięć wygrał przed czasem. W debiutanckim starciu Nemanja zremisował i jak do tej pory była to jedyna walka w karierze, która nie zakończyła się jego zwycięstwem. Nikolić od roku 2017 pozostaje niepokonany. Cztery razy poddawał, a cztery nokautował swoich rywali. Nemanja walczył do tej pory w rodzimej Serbii, ale również na Słowenii i Węgrzech, w Szwajcarii, Austrii i Czechach. Nikolić miał zadebiutować w KSW podczas gali w Libercu, ale musiał wycofać się z pojedynku z Dominikiem Humburgerem z powodu kontuzji. 

KSW 84 main event: Phil De Fries – Szymon Bajor

Podczas KSW 84 Phil De Fries stanie do dziewiątej obrony tytułu mistrza wagi ciężkiej. Anglik jest na fali jedenastu wygranych z rzędu, niepokonany pozostaje od roku 2017 i jest najdłużej panującym czempionem królewskiej kategorii wagowej w historii organizacji KSW. De Fries tytuł zdobył pokonując Michała Andryszaka, a na swoim koncie ma też zwycięstwa nad takimi zawodnikami jak: Michał Kita, Karol Bedorf, Tomasz Narkun czy Darko Stosić. W ostatnim boju, do którego doszło na gali KSW 79, Phil już w pierwszej rundzie rozprawił się z Toddem Duffeem.

Dla Szymona Bajora walka na KSW 84 będzie powrotem do okrągłej klatki. Reprezentant klubu Spartakusa Rzeszów rywalizował w KSW trzy razy w latach 2014-2016 i odniósł dwa zwycięstwa. Szymon ma za sobą bogatą karierę w świecie MMA. Jest byłym mistrzem organizacji PLMMA i byłym tymczasowym czempionem marki FEN. Do dziś stoczył 33 pojedynki, z których 24 wygrał. Doświadczenie zbierał nie tylko w Polsce, ale też w Japonii, Walii, Rosji, Niemczech i na Słowacji. Bił się dla takich organizacji jak PFL czy Rizin. Michał jest wszechstronnym zawodnikiem, który dziesięć razy poddawał i tyle samo razy nokautował swoich rywali. Do KSW powróci będąc na fali czterech wygranych z rzędu, z których trzy zdobył przed czasem. 

Pełna karta walk gali KSW 84 w Gdyni:

Walka wieczoru | Main event

• 120,2 kg/265 lb: Phil De Fries #C (23-6, 1NC, 6 KO, 13 Sub) vs Szymon Bajor (24-9, 10 KO, 10 Sub)

Karta główna | Main card

• 61,2 kg/135 lb: Sebastian Przybysz #1 (11-3, 5 KO, 3 Sub) vs Islam Djabrailov (9-4, 2 KO, 3 Sub)
• 83,9 kg/185 lb: Cezariusz Kęsik #6 (13-3, 10 KO, 2 Sub) vs Damian Janikowski #8 (7-5, 5 KO, 1 Sub) 
• 77,1 kg/170 lb: Krystian Kaszubowski #6 (10-3, 2 KO, 1 Sub) vs Henry Fadipe (13-10-1, 9 KO, 3 Sub)
• 120,2 kg/ 265 lb: Darko Stosić #1 (17-6, 11 Ko, 1 Sub) vs Štefan Vojčák (6-0, 2 KO, 3 Sub)
• 83,9 kg/185 lb: Bartosz Leśko (12-3-2, 2 KO, 6 Sub) vs Nemanja Nikolić (9-0-1, 4 KO, 5 Sub)
• 61,2 kg/135 lb: Bruno Augusto dos Santos #4 (10-4, 1 KO, 5 Sub) vs Gustavo Oliveira #8 (8-1, 4 KO, 3 Sub)
• 65,8 kg/145 lb: Damian Stasiak #5 (13-9, 1 KO, 10 Sub) vs Pascal Hintzen #8 (8-2, 6 Sub)
• 83,9 kg/185 lb: Borys Dzikowski (3-0, 2 KO) vs Damian Mieczkowski (1-0, 1 KO)
• 61,2 kg/135 lb: Patryk Chrobak (3-3, 2 KO, 1 Sub) vs Miłosz Melchert (2-1, 2 KO)

Wpis jest aktualizowany na bieżąco. Pojawiać się będą w nim kolejne informacje ogłaszane przez federację KSW na temat gali o numerze 84 w Gdyni. Śledźcie nas, aby nie przegapić niczego, co ma istotne znaczenie!