KGHM Zagłębie Lubin pokonało Legię Warszawa 3:1 w ramach 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy, przerywając tym samym niekorzystną passę w meczach ze stołecznym rywalem. „Miedziowi” kontynuują znakomitą formę na własnym stadionie, a wygraną przypieczętował Jakub Sypek, który nie krył satysfakcji po spotkaniu.

Szczególny wymiar gola
Mecz od początku układał się po myśli gospodarzy. Już do przerwy prowadzili oni 2:0 po bramkach Marcela Reguły oraz Leonardo Rochy, który pewnie wykorzystał rzut karny. Obraz gry skomplikował się w drugiej połowie, gdy Legioniści zdobyli bramkę kontaktową po niefortunnej, samobójczej interwencji Kajetana Szmyta.
Ostatnie słowo należało jednak do Jakuba Sypka. Pomocnik ustalił wynik meczu na 3:1, a jego trafienie miało dla niego szczególny wymiar, nie tylko sportowy.
„[Ten gol] smakuje wyjątkowo, choć nie chcę mówić, że jest ważniejszy niż inne bramki. Wiadomo, że Legia to duży klub, a z moją przeszłością w Widzewie to ten gol smakuje naprawdę dobrze. Do tego było to trafienie pieczętujące dzisiejsze zwycięstwo także to wielka radość dla mnie” – powiedział po meczu piłkarz KGHM Zagłębia Lubin, Jakub Sypek.
Twierdza w Lubinie ma się dobrze
Zawodnik przyznał, że mimo korzystnego wyniku i gry w przewadze, końcówka spotkania nie należała do najłatwiejszych dla jego zespołu.
„Choć mieliśmy przewagę jednego zawodnika, końcówka była nerwowa. Legia była w posiadaniu piłki i tworzyła sytuacje. Jednak ten mój gol – tak jak mówiliśmy – zamknął jakiekolwiek nadzieje dla Legii w tym meczu” – dodał piłkarz Miedziowych.
Zwycięstwo nad renomowanym rywalem ma kluczowe znaczenie dla budowania morale w lubińskiej szatni. Zagłębie pozostaje niepokonane na własnym stadionie w tym sezonie.
„Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo te wygrane budują. Tym bardziej jak zwyciężasz z Legią Warszawa, to zastrzyk energii jest jeszcze większy” – podkreślił Sypek. „Podtrzymaliśmy twierdzę w Lubinie, bo jeszcze tu nie przegraliśmy” – podsumował.
Dzięki tej wygranej KGHM Zagłębie Lubin zajmuje siódme miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, mając na koncie 16 punktów po jedenastu rozegranych meczach. W kolejnej serii gier „Miedziowi” zmierzą się na wyjeździe z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza (24.10).


