We wczorajszym ostatnim meczu kończącym 11. kolejkę Betclic 1 Ligi aktualny lider – Wisła Kraków podejmowała u siebie beniaminika – Polonię Bytom. Zwycięsko z tego starcia wyszła krakowska drużyna, wygrywając ten mecz 1:0 po bramce zdobytej przez rezerwowego – Jamesa Igbekeme w 70. minucie spotkania.

Pierwsza przeszkoda w piłkarskim tygodniu pokonana
Co ciekawe trener Wisły Kraków – Mariusz Jop po raz kolejny trafił ze zmianami. W miniony czwartek podczas spotkania 1. rundy Pucharu Polski z czwartoligową Odrą Bytom Odrzański bramkę dającą awans drużyny 13-krotnego Mistrza Polski dali rezerwowi: Kacper Duda, Maciej Kuziemka i Angel Rodado. Dzięki temu ostatniemu to właśnie jego bramka dała awans Wiśle do dalszej fazy krajowego pucharu.
We wczorajszy wieczór natomiast Mariusz Jop widząc na to, że na boisku oprócz prób dystansu Kuziemki w bramkę gości nic groźnego nie dzieje się trener „Białej Gwiazdy” zdecydował, że w 63′ minucie spotkania zrobi podwójną zmianę. Za dobrze wczoraj spisującego się Kuziemkę wejdzie Igbekeme a za Krzyżanowskiego – Julian Lelieveld. I jak się potem okazało siedem minut później to właśnie dzięki podaniu Lelievelda do Igbekeme sam Nigeryjczyk z dystansu pokonał bramkarza Polonii Bytom 19-letniego – Axela Holewińskiego.
Poniżej swoich oczekiwań zagrał natomiast wczoraj największa gwiazda „Białej Gwiazdy” – Angel Rodado, który oczywiście próbował stworzyć jakieś okazje bramkowe, ale wszystkie te próby kończyły się albo niepowodzeniem, lub kapitalnymi obronami w wykonaniu Holewińskiego. Nie dziwić się, że w trakcie meczu sam Hiszpan mógł być mocno zirytowany swoją grą.
Już natomiast w czwartek na stadionie Henryka Reymana odbędą się Wielkie Derby Krakowa pomiędzy Wisłą Kraków a Wieczystą Kraków, czyli starcie lidera z wiceliderem tabeli Betclic 1 Ligi. Zwycięstwo Wisły w tym prestiżowym meczu byłoby dla samego zespołu dużym skokiem od pozostałych drużyn, ponieważ wtedy przewaga punktowa wynosiłaby nie 4 a 7 punktów. Z kolei podopieczni Przemysława Cecherza, gdyby ten mecz wygraliby traciliby do „Białej Gwiazdy” zaledwie 1 punkt. Wszystko wskazuje, że samo spotkanie obejrzy blisko 32 tysięcy widzów, chociaż w 80% to liczbę będą stanowić kibice Wisły Kraków.
Źródło: Wisła Kraków/X.com
