Najlepszy piłkarz turnieju Euro U21 z lata 2025 roku przeżywa koszmar w Aston Villa. Harvey Elliott rozegrał zaledwie pięć meczów od przeprowadzki z Liverpoolu, a kluczowa klauzula obligująca klub z Birmingham do wykupienia go za 35 milionów funtów nie została jeszcze aktywowana. Unai Emery publicznie krytykuje występy 22-latka, a spekulacje o celowym ograniczaniu jego czasu gry w kontekście finansowym PSR nabierają rozpędu. Liverpool obserwuje sytuację, mając w kieszeni klauzulę odkupu.

W skrócie:
- Elliott rozegrał tylko 97 minut w Premier League i nie pojawił się w kadrze meczowej w trzech ostatnich spotkaniach
- Obligatoryjny wykup za 35 milionów funtów aktywuje się dopiero po 10 występach – obecnie ma ich pięć
- Emery otwarcie stwierdził, że występy pomocnika „nie były wystarczające” i że potrzebuje więcej czasu na adaptację
Gwiazdor Euro U21 uwięziony na ławce rezerwowych
Harvey Elliott latem 2025 roku był bohaterem Anglii. Zdobył pięć bramek w sześciu meczach mistrzostw Europy U21, poprowadził młodych Lwów do obrony tytułu i otrzymał nagrodę dla najlepszego zawodnika turnieju. UEFA Technical Observer Group określiła go jako „bez wątpienia najskuteczniejszego gracza Anglii od pierwszego meczu” i doceniła „niewiarygodną świadomość taktyczną pozwalającą znajdować przestrzenie w niebezpiecznych pozycjach”.
Dwa miesiące później jego kariera stanęła w martwym punkcie. Elliott dołączył do Aston Villa 1 września na warunkach wypożyczenia z obowiązkowym wykupem, licząc na regularną grę w Premier League i Lidze Europy. Tymczasem młody Anglik zaliczył dopiero pięć występów we wszystkich rozgrywkach, a jego ostatni mecz miał miejsce 2 października przeciwko Feyenoordowi – wówczas wszedł jako rezerwowy w drugiej połowie.
Od tego czasu Elliott był rezerwowym w trzech kolejnych spotkaniach, a 26 października Unai Emery po raz pierwszy w ogóle nie uwzględnił go w kadrze meczowej na pojedynek z Manchesterem City. Kibice Villa natychmiast dostrzegli niepokojący wzorzec – pomocnik został zdjęty w przerwie swojego jedynego startu ligowego przeciwko Fulham po zaledwie 24 dotknięciach piłki i zerowej celności strzałów.
Klauzula transferowa tematem tabu
Kontrakt wypożyczenia Elliotta zawiera kluczowy zapis: Aston Villa zobowiązana jest wykupić go za 35 milionów funtów, jeśli rozegra 10 meczów w sezonie 2025/26. Jacob Tanswell z The Athletic potwierdził ten szczegół, a włoski insider Fabrizio Romano dodał, że Liverpool zabezpieczyło sobie zarówno klauzulę odkupu, jak i procent z przyszłej odsprzedaży.
Matematyka jest prosta: Elliott do aktywacji zobowiązania potrzebuje jeszcze pięciu występów. Jednak jego ostatnie nieobecności w składzie – szczególnie na ławce podczas porażki z Go Ahead Eagles w Lidze Europy, zespołem z holenderskiej drugiej ligi – wywołały pytania o prawdziwe intencje Aston Villa. Czy to czysta decyzja sportowa, czy kalkulacja finansowa związana z trudnościami PSR?
Na portalu X jeden z kibiców Villa napisał: „Elliott nawet nie na ławce! Nie ma szans, żeby osiągnął wymagane występy do transferu. Szczerze współczuję chłopakowi”. Inny dodał na Reddit: „W połowie podejrzewam, że dzwoni do domu błagając o wyjście. Wygląda na to, że nie chcemy uruchamiać obowiązku wykupu bardziej niż próbujemy wpasować go w system”.
Emery nie ukrywa rozczarowania
Unai Emery, hiszpański szkoleniowiec Villa, nie owijał w bawełnę komentując sytuację Elliotta. Przed meczem z Manchesterem City stwierdził:
„Jestem bardzo, bardzo wymagający wobec siebie przy wyborze zawodników do wyjściowego składu i ławki rezerwowych. Harvey to dziesiątka w naszej strukturze i taktyce. Gra niektóre mecze, ale wciąż jest proces adaptacji, by dopasować się indywidualnie do zadań, jakie przed nim stawiamy. Oczywiście dobrze trenuje, jego zaangażowanie jest bardzo dobre, ale jego występy nie były wystarczające do tego momentu”.
Emery dodał również, że ma innych zawodników na pozycji dziesiątki, którzy prezentują się lepiej – wymienił Morgana Rogersa, Emiego Buendię i Rossa Barkleya jako opcje przed Elliottem w hierarchii. Co ciekawe, The Athletic donosi, że Emery w rzeczywistości naciskał na klub, by ściągnąć Lucasa Paquetę z West Ham, a Elliott był ostatecznością na deadline day, kiedy Villa desperacko szukała wzmocnień po tym, jak sezon zaczął się od zera bramek w trzech pierwszych ligowych meczach.
Mimo publicznej krytyki występów, ta sama The Athletic ujawnia, że Elliott „zaimponował personelowi klubu swoim podejściem i zaangażowaniem”, co sugeruje, że problem nie leży w jego profesjonalizmie, ale w taktycznej wizji trenera.
Liverpool w gotowości z klauzulą odkupu
Dla Liverpoolu sytuacja Elliotta jest źródłem zarówno frustracji, jak i potencjalnej korzyści. The Reds sprzedali swojego wychowanka wiedząc, że nie mogą zagwarantować mu czasu gry po gigantycznych transferach Alexandra Isaka za rekordowe 125 milionów funtów oraz Floriana Wirtza. Jednak włączenie klauzuli odkupu i procentu od przyszłej sprzedaży pokazuje, że Liverpool wciąż wierzy w potencjał 22-latka.
Jeśli Elliott nie osiągnie progu 10 występów, automatycznie wróci do Liverpoolu latem 2026 roku bez żadnych dodatkowych kosztów dla klubu z Anfield. To scenariusz, którego ani Villa, ani sam zawodnik nie chcieli, ale który staje się coraz bardziej prawdopodobny. W praktyce oznaczałoby to, że Elliott zmarnował cały sezon, tracąc cenny czas na rozwój w kluczowym momencie kariery.
Pomocnik nie będzie mógł wystąpić przeciwko Liverpoolowi w sobotnim meczu ze względu na regulamin Premier League dotyczący wypożyczonych zawodników. Pozostają mu tylko dwa spotkania przed przerwą reprezentacyjną w listopadzie – domowe starcia z Maccabi Tel Awiw w Lidze Europy oraz z Bournemouth w lidze – które mogą zadecydować o jego przyszłości w Villa Park.
Matt Le Tissier, legenda Premier League, powiedział Football Insider, że uważa, iż Emery „zobaczył problemy podczas treningów” z Elliottem, co tłumaczyłoby jego wykluczenie z kadry meczowej. Pytanie brzmi: czy to prawda, czy może po prostu Villa nie chce uruchamiać 35-milionowej klauzuli w trudnym finansowo momencie?

