Europejska federacja piłkarska opublikowała raport, w którym wyraża głębokie zaniepokojenie ekonomiczną sytuacją klubów sportowych. Według najnowszych danych zbyt wysokie pensje zawodników stanowią poważne zagrożenie dla stabilności finansowej wielu zespołów, szczególnie w mniejszych ligach.

Aleksander Ceferin, prezydent UEFA, przyznał: „Choć zainteresowanie europejską piłką nożną nigdy nie było tak wysokie, a rekordy frekwencji są regularnie pobijane, rosną również koszty. Kluby wydają się odpowiedzialnie zarządzać wzrostem wynagrodzeń zawodników, ale wciąż pozostaje wiele do zrobienia, aby przywrócić rentowność sprzed pandemii.”
Greckie kluby wydają na pensje niemal wszystko, co zarabiają
Raport UEFA ujawnia szokujące statystyki dotyczące wydatków na wynagrodzenia piłkarzy w różnych europejskich ligach. Sytuacja jest szczególnie alarmująca w Grecji, gdzie kluby przeznaczają aż 98% wszystkich swoich przychodów na pensje zawodników. To praktycznie oznacza, że niemal każde euro zarobione przez klub trafia bezpośrednio do kieszeni piłkarzy.
Niewiele lepiej wygląda sytuacja w Belgii i Turcji, gdzie wydatki na pensje stanowią 86-88% przychodów. We Włoszech jest to między 66% a 83%, a we Francji od 78% do 89%. W Hiszpanii zarobki piłkarzy osiągnęły w sezonie 2023-24 oszałamiającą kwotę 18 miliardów euro, co stanowi wzrost o 6,5% w porównaniu z poprzednim sezonem.
Taka struktura wydatków jest nie do utrzymania w dłuższej perspektywie i stanowi poważne zagrożenie dla stabilności finansowej klubów.
PSG liderem wydatków, Real Madryt na podium
W raporcie UEFA znalazła się również lista klubów wydających najwięcej na pensje zawodników. Niekwestionowanym liderem jest Paris Saint-Germain, który w sezonie 2023-24 przeznaczył na wynagrodzenia piłkarzy astronomiczną kwotę 658 milionów euro. To więcej niż PKB niektórych małych państw!
Na drugim miejscu znalazł się Manchester City z wydatkami rzędu 554 milionów euro, a podium zamyka Real Madryt, który przeznaczył na pensje swoich gwiazd 505 milionów euro.
Interesujące jest porównanie tych liczb z faktyczną rentownością klubów. Podczas gdy Manchester United, Arsenal i Real Madryt odnotowały największe zyski operacyjne, PSG, Chelsea, Ajax i Olympique Lyon poniosły straty operacyjne przekraczające 50 milionów euro każdy.
UEFA zwraca również uwagę, że dzięki boomu transferowemu do Arabii Saudyjskiej latem 2023 roku, wiele klubów mogło uzyskać nieoczekiwane przychody, co pomogło zmniejszyć ich straty. Raport podkreśla również, że kluby coraz mniej zarabiają na prawach telewizyjnych, ale więcej na działaniach marketingowych.
Piłkarskie pensje oderwane od rzeczywistości
Zjawisko astronomicznych zarobków piłkarzy jest coraz częściej krytykowane nie tylko przez ekspertów finansowych, ale również przez kibiców. Podczas gdy przeciętny europejski fan musi pracować cały rok, aby zarobić tyle, ile niektórzy piłkarze zarabiają w ciągu dnia, pytanie o sprawiedliwość takiego systemu staje się coraz głośniejsze.
Eksperci ekonomiczni zwracają uwagę, że model biznesowy oparty na przeznaczaniu 80-90% przychodów na pensje jest nie do utrzymania w żadnej innej branży.
„To jak prowadzenie restauracji, w której 90% utargu przeznacza się na pensje kelnerów, pozostawiając minimalne środki na zakup produktów, utrzymanie lokalu czy inwestycje” – komentuje prof. Carlos Fernandez, ekonomista sportowy z Uniwersytetu w Barcelonie.
UEFA zapowiada, że zamierza wprowadzić bardziej rygorystyczne zasady finansowego fair play, które mogą zmusić kluby do ograniczenia wydatków na pensje zawodników. Pytanie tylko, czy będą one skuteczne w starciu z potężnymi interesami największych klubów i ich bogatych właścicieli.