W roku 2024 Thomasowi Mullerowi wygasa kontrakt z Bayernem Monachium. W mediach coraz częściej mówi się o tym, że niemiecki napastnik zdecyduje się przejść do klubu z Arabii Saudyjskiej.
Muller – legenda Bayernu Monachium
Thomas Muller jest uważany za jednego z największych piłkarzy w historii Bayernu Monachium. 34-letni napastnik zdobył wszystko, co było do zdobycia z tym klubem: 2 Ligowe Puchary Mistrzów, 2 Klubowe Mistrzostwa Świata FIFA, 2 Superpuchary UEFA, 12 tytułów mistrza Niemiec Bundesliga oraz 6 Pucharów Niemiec DFB-Pokal. Jego osiągnięcia w klubie są niezapomniane i przyniosły mu status legendy.
Obecnie nie ma jasnej wizji co do przyszłości Thomasa Mullera w Bayernie Monachium. Jego kontrakt wygasa w lecie 2024 roku, co czyni obecną sytuację kluczową dla dalszej kariery piłkarza. Muller, będąc już w wieku 34 lat, stoi przed decyzją o podpisaniu ostatniego dużego kontraktu w swojej karierze.
Przejdzie do Arabii Saudyjskiej?
Niedawno pojawiły się informacje sugerujące, że klub z Arabii Saudyjskiej jest zainteresowany pozyskaniem Thomasa Mullera. Podobną ścieżkę wybrał Cristiano Ronaldo, który świeci teraz w barwach Al Nassr. Karim Benzema i Neymar również postanowili podążyć tą drogą. Arabijski klub nie boi się wydania dużych pieniędzy na sprowadzenie renomowanych piłkarzy, dlatego Muller mógłby być ich kolejnym celem.
Kilka tygodni temu Carlo Nohra, Dyrektor ds. Operacji w Arabijskiej Lidze Profesjonalnej, przyznał, że są naprawdę zainteresowani pozyskaniem Thomasa Mullera jako wolnego agenta, gdy jego kontrakt z Bayernem Monachium wygaśnie w 2024 roku. „Czy Thomas Muller przyjdzie do Arabii Saudyjskie, dlaczego nie? Nie ma absolutnie żadnego powodu, dla którego ktokolwiek nie chciałby dołączyć do naszych drużyn. Witamy każdego, kto może wzmocnić wartość i jakość naszej ligi” – powiedział Nohra.
Sam zainteresowany na razie jednak nie komentuje szerzej całej sprawy, chociaż podkreśla na każdym kroku duże przywiązanie do bawarskiego klubu, w którym obecnie występuje. „Wzajemne więzi między Bayernem a mną są ogromne. Będziemy rozmawiać. Zobaczymy, co się stanie” – powiedział Miller w trakcie rozmowy z WELT.