Robert Lewandowski nie ukrywa entuzjazmu wobec nowego sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski. Kapitan kadry, który zdobył swoją 87. bramkę w meczu z Litwą (2:0), szczególnie docenia jasny i klarowny przekaz trenera Jana Urbana. Napastnik podkreśla, że zespół nie koncentruje się jedynie na wynikach, ale na systematycznym rozwoju jako drużyna.

W skrócie:
- Polska pokonała Litwę 2:0 w eliminacjach MŚ 2026, a Robert Lewandowski zdobył swoją 87. bramkę w reprezentacji
- Kapitan docenia jasny i przejrzysty przekaz trenera Jana Urbana, który pozwala drużynie rozwijać się
- Reprezentacja skupia się nie tylko na wygrywaniu meczów, ale przede wszystkim na rozwoju jako zespół
Lewandowski o nowym podejściu kadry
Robert Lewandowski po meczu eliminacji Mistrzostw Świata 2026 z Litwą nie ukrywał zadowolenia z podejścia nowego sztabu szkoleniowego. Kapitan reprezentacji Polski zwrócił szczególną uwagę na sposób komunikacji Jana Urbana z zawodnikami.
To, co mówi trener Jan Urban i w jaki sposób nam to przekazuje jest przejrzyste i klarowne. Trener jest w tym wszystkim szczery. Chcemy się rozwijać jako reprezentacja, a nie tylko wygrywać mecze.
Lewandowski podkreślił, że kadra poczyniła postęp w porównaniu z marcowym meczem przeciwko tej samej drużynie, kiedy to Polska wygrała zaledwie 1:0. Według kapitana, w Kownie kontrola nad meczem i piłką była znacznie lepsza, szczególnie w drugiej połowie.
Porównując marcowy mecz w Warszawie i ten dzisiejszy w Kownie nasza kontrola nad grą i piłką była większa – przyznał napastnik, dodając jednocześnie, że nie wszystko było idealne: – Czasem brakowało nam ostatniego podania, dokładności, wyjścia na pozycję, czy odpowiedniego przyjęcia piłki, by zyskać przestrzeń.
Droga do setnego gola i wsparcie kibiców
Bramka zdobyta w meczu z Litwą była 87. trafieniem Lewandowskiego w barwach narodowych. Kapitan reprezentacji żartobliwie skomentował, że do magicznej granicy stu goli brakuje mu już „tylko i aż” 13 trafień. Jednocześnie nie ukrywał radości z każdego gola zdobytego dla kadry.
Każda bramka w kadrze mnie cieszy. W reprezentacji jest „świeża krew” w postaci nowego sztabu szkoleniowego. Mam nadzieję, że będziemy robili postęp jako drużyna – powiedział Lewandowski.
Kapitan podkreślił również ogromne znaczenie wsparcia kibiców, którzy licznie stawili się na meczu w Kownie, zapewniając biało-czerwonym niemal domową atmosferę.
Słyszeliśmy ich cały mecz, to było dla nas dodatkowy bodziec – przyznał polski napastnik.
Według Lewandowskiego, reprezentacja Polski odzyskuje zaufanie kibiców, przede wszystkim dzięki dobrym wynikom. Kapitan zaznaczył jednak, że obecnie najważniejszy jest rozwój zespołu i realizacja nowych założeń taktycznych wprowadzanych przez trenera Urbana.
Analiza meczu oczami kapitana
Lewandowski nie unikał krytycznej analizy spotkania z Litwą. Zauważył, że w pierwszej połowie brakowało odpowiedniej kontroli w środku pola i kultury gry.
W pierwszej połowie było za dużo chaosu, brakowało nam odpowiedniej kultury gry, co się zmieniło po przerwie – stwierdził kapitan.
Druga bramka, którą Lewandowski określił żartobliwie jako „deser”, uspokoiła grę Polaków i odebrała resztki nadziei ambitnie grającym Litwinom. Kapitan zwrócił uwagę, że rywale stosowali pressingowy styl gry „jeden na jednego” na całym boisku, co wymagało odpowiedniej adaptacji ze strony polskiego zespołu.
Litwini grali jeden na jednego na całym boisku, powinniśmy grać trochę inaczej, czego próbowaliśmy po przerwie. Takie mecze trzeba zagrać, wygrać i wrócić do Polski – podsumował pragmatycznie Lewandowski.
Źródło: TVP Sport

