Sensacyjne wieści nadchodzą z Hiszpanii. Według informacji przekazanych przez Waltera Garcíę, Real Madryt ma już ustnie uzgodniony transfer Rodriego z Manchesteru City. Pomocnik reprezentacji Hiszpanii, uznawany za jednego z najlepszych na świecie na swojej pozycji, miałby wzmocnić środek pola „Królewskich”. Transfer komplikuje jednak poważna kontuzja zawodnika.
W skrócie:
- Walter García ogłosił, że Real Madryt ma wstępne porozumienie w sprawie transferu Rodriego
- Xabi Alonso miał prosić o sprowadzenie środkowego pomocnika tego lata
- Rodri zmaga się obecnie z poważną kontuzją – zerwaniem więzadła krzyżowego w prawym kolanie i niedawno doznał nawrotu
Wielki transfer na horyzoncie
Real Madryt nie zwalnia tempa w budowaniu zespołu marzeń. Po sprowadzeniu Kyliana Mbappé i Endricka, florentino Pérez ma już na celowniku kolejną gwiazdę światowego formatu. Informacje przekazane przez Waltera Garcíę wskazują, że „Królewscy” osiągnęli ustne porozumienie z Rodrim, gwiazdą Manchesteru City i reprezentacji Hiszpanii.
Transfer tej klasy zawodnika byłby ogromnym wzmocnieniem środka pola madryckiego zespołu. Rodri, zdobywca Złotej Piłki i mistrz Europy z reprezentacją Hiszpanii, jest uważany za jednego z najlepszych defensywnych pomocników na świecie. Jego umiejętności w odbiorze piłki, wizja gry oraz precyzyjne podania mogłyby znacząco podnieść jakość gry Realu Madryt.
Według doniesień, transfer ma związek z prośbą Xabiego Alonso, który miał wyrazić zapotrzebowanie na topowego pomocnika podczas letniego okna transferowego. Hiszpański szkoleniowiec widzi w Rodrim idealnego zawodnika do swojej koncepcji gry.
Kontuzja komplikuje plany
Potencjalny transfer Rodriego do Realu Madryt może jednak stanąć pod znakiem zapytania ze względu na stan zdrowia zawodnika. Hiszpański pomocnik doznał zerwania więzadła krzyżowego w prawym kolanie, co już samo w sobie jest poważną kontuzją wymagającą długiej rehabilitacji.
Sytuację komplikuje dodatkowo fakt, że według najnowszych doniesień, Rodri doświadczył nawrotu kontuzji. To może budzić uzasadnione obawy o jego przyszłą dyspozycję i formę po powrocie na boisko. Real Madryt, mimo ustnego porozumienia, będzie z pewnością dokładnie monitorował proces rehabilitacji piłkarza, zanim zdecyduje się na finalizację transferu.
Niewykluczone, że klub z Madrytu, znany z ostrożnego podejścia do kontuzjowanych zawodników, będzie chciał przeprowadzić dokładne badania medyczne przed oficjalnym ogłoszeniem transferu. Historia zna przypadki, gdy wielkie transfery upadały właśnie na etapie testów medycznych.
Co to oznacza dla Premier League i La Ligi?
Ewentualny transfer Rodriego do Realu Madryt byłby ogromnym ciosem dla Manchesteru City i Pepa Guardioli. Hiszpański pomocnik stanowi kluczowy element zespołu „Obywateli” i jego odejście znacząco osłabiłoby środek pola angielskiego klubu.
Z drugiej strony, dla La Ligi byłby to kolejny powód do radości po transferze Mbappé. Hiszpańska liga odzyskałaby kolejną gwiazdę, co niewątpliwie podniosłoby jej prestiż i atrakcyjność. Real Madryt z Rodrim w składzie stałby się jeszcze większym faworytem do zdobycia krajowego mistrzostwa i triumfu w Lidze Mistrzów.
Pozostaje jednak pytanie, czy Manchester City będzie skłonny rozstać się ze swoją gwiazdą, zwłaszcza biorąc pod uwagę długoterminowy kontrakt zawodnika. Niewykluczone, że „Królewscy” będą musieli przygotować rekordową ofertę, aby przekonać angielski klub do sprzedaży.
