Sezon Formuły 1 2025 przyniesie prawdziwą rewolucję na startowej linii. Aż sześciu debiutantów pojawi się w stawce, co jest największą liczbą nowych kierowców od 2001 roku. Tylko dwa zespoły – McLaren i Aston Martin – zdecydowały się na zachowanie dotychczasowego składu kierowców.

Młode pokolenie będzie miało niepowtarzalną szansę, aby udowodnić swoją wartość na najwyższym poziomie motorsportu. Kim są nowi kierowcy i czego możemy się po nich spodziewać?
Włoski cudowny chłopiec zastąpi legendę – Antonelli na miejscu Hamiltona
Andrea Kimi Antonelli to prawdopodobnie najbardziej wymagające wyzwanie wśród wszystkich debiutantów. Zaledwie 18-letni Włoch zajmie miejsce siedmiokrotnego mistrza świata Lewisa Hamiltona w Mercedesie. Choć Antonelli podkreśla, że jest „po prostu kolejnym kierowcą Mercedesa”, a nie bezpośrednim następcą brytyjskiej legendy, presja będzie ogromna.
Antonelli jest związany z niemieckim zespołem od 11 roku życia i uważany za jeden z największych talentów ostatnich lat. Jego debiut w pierwszym treningu podczas Grand Prix Włoch w 2023 roku zakończył się jednak przedwcześnie po wypadku na drugim szybkim okrążeniu.
Młody Włoch przychodzi do F1 po zaledwie jednym sezonie w Formule 2, co pokazuje jak wielkie nadzieje pokłada w nim Mercedes.
Bearman po spektakularnym zastępstwie dostaje pełen kontrakt
Oliver Bearman zrobił ogromne wrażenie na całym świecie F1, gdy w ubiegłym sezonie w ostatniej chwili zastąpił Carlosa Sainza w Ferrari podczas Grand Prix Arabii Saudyjskiej. 19-letni Brytyjczyk zdobył 6 punktów w swoim debiucie, co było jednym z najlepszych pierwszych występów w historii.
Bearman ma już na koncie również dwa występy w zespole Haas, gdzie zastępował Kevina Magnussena w Azerbejdżanie i Brazylii. Teraz podpisał wieloletni kontrakt z amerykańskim zespołem.
„Jestem pewien swoich umiejętności i tego, jak komfortowo czuję się w F1 na tym etapie. Jedyną niewiadomą jest to, jak będzie spisywał się samochód” – przyznaje młody Brytyjczyk.
Doświadczony debiutant – Lawson partnerem mistrza świata
Sytuacja Liama Lawsona jest dość nietypowa. Z technicznego punktu widzenia jest debiutantem, ale ma już za sobą doświadczenie 11 wyścigów Grand Prix. Po krótkich epizodach w siostrzanym zespole Red Bulla w latach 2023 i 2024, Nowozelandczyk przeskoczył bezpośrednio do głównego zespołu, gdzie będzie partnerem czterokrotnego mistrza świata Maxa Verstappena.
„Obserwowałem rozwój Liama w zespole juniorskim i w pełni zasłużył na swoją szansę w zespole” – powiedział o nim Verstappen.
Lawson będzie miał najtrudniejsze zadanie ze wszystkich debiutantów – bezpośrednie porównanie do jednego z najlepszych kierowców w historii F1.
Syn legendy MotoGP debiutuje w Alpine
Jack Doohan to kolejny debiutant sezonu 2025. 22-letni Australijczyk, który jest synem pięciokrotnego mistrza świata MotoGP Micka Doohana, został awansowany z roli kierowcy rezerwowego do podstawowego składu Alpine po odejściu Estebana Ocona do Haasa.
Doohan zaliczył już pierwszy wyścig dla francuskiego zespołu podczas Grand Prix Abu Zabi w grudniu 2023 roku. Mimo że Alpine już zatrudnił Franco Colapinto z Williamsa jako nowego kierowcę rezerwowego, Australijczyk nie przejmuje się spekulacjami o swojej przyszłości.
„Będę czerpał przyjemność z presji i po prostu ją zaakceptuję” – deklaruje Doohan.
Hadjar domyka skład Racing Bulls
Isack Hadjar był ostatnim elementem układanki na sezon 2025. Francuz wygrał cztery wyścigi w Formule 2 w ubiegłym roku – najwięcej ze wszystkich kierowców – ale minimalnie przegrał walkę o tytuł z innym debiutantem F1, Gabrielem Bortoleto.
20-letni Hadjar będzie rywalizował z doświadczonym Yukim Tsunodą, który rozpoczyna swój piąty sezon w drugim zespole Red Bulla.
„Jestem naprawdę głodny startu sezonu. Dam z siebie absolutne maksimum i postaram się być spektakularny na torze” – zapowiada Francuz.
Podwójny mistrz w barwach Saubera
Gabriel Bortoleto idzie ścieżką Charles’a Leclerca, George’a Russella i Oscara Piastriego jako kolejny debiutant będący mistrzem zarówno Formuły 2, jak i Formuły 3. Brazylijczyk zaprezentował imponujący występ podczas swojej mistrzowskiej kampanii F2, gdy awansował z ostatniego na pierwsze miejsce w wyścigu głównym w Monzy.
Chociaż należący do Audi zespół Sauber raczej nie będzie walczył o podium, Bortoleto ma jasne nastawienie:
„Moje nastawienie na wygrywanie nigdy się nie zmieni”.
Sezon 2025 zapowiada się jako jeden z najbardziej ekscytujących pod względem nowych talentów. Sześciu debiutantów wprowadzi świeżą krew do stawki, co może znacząco odmienić hierarchię w F1 na najbliższe lata.