Wypowiedź trenera Mariusza Misiury, który po meczu z Jagiellonią ostro skrytykował tempo działania klubowej opieki medycznej, spotkały się ze stanowczą reakcją głównego partnera medycznego klubu. Władze Wisły Płock opublikowały oficjalne oświadczenie, które jasno pokazuje, że sponsor wywarł nacisk na klub, domagając się przeprosin i sprostowania słów szkoleniowca.
Wisła Płock wydała oświadczenie po wypowiedzi trenera Misiury
Zarząd wprost przyznał, że słowa Misiury były wyrazem frustracji po kolejnym urazie w zespole. Kontekst nie umknął uwadze zarówno kibicom, jak i partnerom Wisły. Takie wypowiedzi — choć emocjonalne — w dzisiejszym sporcie wiążą się z określonymi konsekwencjami medialnymi oraz wizerunkowymi.
„Trener naszego zespołu Pan Mariusz Misiura wypowiedział się w sposób przesadnie krytyczny i nieuzasadniony na temat współpracy klubu z firmą medyczną świadczącą na rzecz klubu usługi medyczne” – czytamy.
Przeprosiny w komunikacie zostały skierowane bezpośrednio do strategicznego partnera, odpowiadającego od lat za ochronę zdrowia piłkarzy Wisły. Klub postawił kropkę nad i — nie tylko broniąc dobrej współpracy, ale wręcz podkreślając profesjonalizm i zaangażowanie firmy ESSE. Takie zapewnienia mają nie tylko umocnić relacje z partnerem, ale i uspokoić atmosferę wokół całej sytuacji.
„Oświadczamy, iż ESSE DLA ZDROWIA PŁOCK Sp. o.o. z siedzibą w Płocku wykonuje swoje obowiązki wobec Wisły Płock S.A. z należytą starannością, rzetelnością i profesjonalizmem, a wypowiedzi trenera nie odzwierciedlały w istocie rzeczywistego stanu współpracy”
