Przygotowania Górnika Zabrze do sobotniego meczu z Koroną w Kielcach są już na ostatniej prostej. W piątek drużynę 14-krotnych mistrzów Polski czeka jeszcze jeden trening, po którym zespół uda się do stolicy województwa świętokrzyskiego. Do zajęć z drużyną w bieżącym tygodniu powrócił skrzydłowy Roberto Massimo, który może być jednym z jokerów w talii trenera Michala Gasparika. [Artykuł aktualizowany]

Roberto Massimo tajną bronią Górnika na mecz z Koroną?
W czwartkowe popołudnie Górnik Zabrze zaprezentował bogatą galerię zdjęć z ostatniego treningu. Na fotografiach można było dostrzec między innymi Roberto Massimo, o którego absencję w ostatnich meczach dopytywali się kibice w mediach społecznościowych. Dobra informacja jest taka, że uraz skrzydłowego nie okazał się groźny i wiele wskazuje na to, że 25-latek może powrócić do kadry meczowej już w najbliższą sobotę, po trzech meczach przerwy.
Massimo po raz ostatni pojawił się na murawie w dniu 15 września, kiedy to zagrał kilkanaście minut przeciwko Rakowowi Częstochowa. Przed urazem sztab szkoleniowy dość regularnie sięgał po tego gracza, wystawiając do w sześciu spotkaniach, w których uzbierał łącznie 272 minuty. Póki co są to jego jedyne liczby w barwach „Trójkolorowych”.
Na miejsce w wyjściowym składzie na mecz z Koroną Kielce Roberto Massimo nie ma co raczej liczyć, bo wydaje się, że na dziś przegrywa rywalizację nie tylko z Ousmane Sowem, Maksymem Chłaniem czy nawet Matusem Kmetem. Niemniej nie zdziwi, jeśli Gasparik użyje go jako jokera, tak jak w Częstochowie, gdzie w końcówce dwukrotnie był blisko pokonania golkipera rywali.
Jaki skład Górnika Zabrze na mecz z Koroną Kielce?
Górnik Zabrze przygotowania do rywalizacji z Koroną Kielce rozpoczął w poniedziałek, po czterech dniach urlopu, o czym więc możesz przeczytać na łamach naszego portalu w tym tekście >>>www<<< Zespół praktycznie od początku trenował w komplecie, brakowało jedynie czterech kadrowiczów. Na zdjęciach z treningów trudno dostrzec Erika Janżę oraz Lukasa Ambrosa, ale z przesłuchów wynika, że w piątek obaj powinni już ćwiczyć z drużyną. Wiele wskazuje więc na to, że w sobotę trenera Michal Gasparik wystawi identyczny skład, jak w rywalizacji z Legią Warszawa (3:1).
GÓRNIK ZABRZE: Marcel Łubik – Erik Janża, Josema, Rafał Janicki, Kryspin Szcześniak – Lukas Ambros, Patrik Hellebrand, Jarosław Kubicki – Ousmane Sow, Sondre Liseth, Maksym Chłań.


