Podczas spotkania Ligi Europy pomiędzy greckim PAOK-iem Saloniki a izraelskim Maccabi Tel Awiw, kibice gospodarzy wywołali międzynarodową burzę. Na trybunach stadionu w Salonikach pojawił się kontrowersyjny transparent wzywający do wykluczenia Izraela z europejskich rozgrywek. Polityczny przekaz szybko zdominował sportowe wydarzenie, stając się kolejnym rozdziałem w historii przenikania się futbolu i polityki.
W skrócie:
- Kibice PAOK-u Saloniki rozwinęli transparent z politycznym przesłaniem podczas meczu z Maccabi Tel Awiw
- Na banerze widniał napis: „Powstrzymajcie ludobójstwo, pokażcie Izraelowi czerwoną kartkę”
- Wcześniej UEFA odrzuciła naciski dotyczące zawieszenia izraelskich drużyn w europejskich rozgrywkach
Futbol i polityka znów na jednym boisku
W pierwszej rundzie Ligi Europy, gdy grecki PAOK podejmował izraelski Maccabi Tel Awiw, trybuny zamieniły się w arenę politycznego manifestu. Kibice gospodarzy nie ograniczyli się do dopingowania swojej drużyny – rozwinęli transparent z hasłem „Powstrzymajcie ludobójstwo, pokażcie Izraelowi czerwoną kartkę„. Ten jednoznaczny przekaz błyskawicznie przedostał się poza stadion, trafiając do mediów na całym świecie.
Zdjęcia transparentu natychmiast stały się viralem w mediach społecznościowych. Post na platformie X z fotografią baneru szybko zyskał popularność, a dołączone do niego francuskie tłumaczenie – „Arrêtez le génocide, donnez un carton rouge à Israël” – dodatkowo zwiększyło jego zasięg. To nie pierwszy raz, gdy greccy kibice wykorzystują piłkarskie rozgrywki do wyrażenia politycznych poglądów, ale skala reakcji na ten protest była wyjątkowo duża.
UEFA między młotem a kowadłem
Polityczne manifestacje na stadionach to odwieczny ból głowy UEFA. Europejska federacja piłkarska wielokrotnie podkreślała, że sport powinien pozostać wolny od politycznych wpływów, ale rzeczywistość regularnie weryfikuje te założenia. Protest kibiców PAOK-u to kolejne wyzwanie dla organizacji, która musi balansować między zasadą neutralności a faktycznym wpływem wydarzeń geopolitycznych na świat futbolu.
Jak przypomina artykuł, UEFA już wcześniej odrzuciła naciski dotyczące zawieszenia izraelskich drużyn w europejskich rozgrywkach. Ta decyzja spotkała się z krytyką ze strony różnych środowisk, a transparent z Salonik można odczytywać jako bezpośrednią reakcję na stanowisko europejskiej federacji. Pytanie, czy i jak UEFA zareaguje na ten protest, pozostaje otwarte.
Czerwona kartka jako symbol politycznego sprzeciwu
Symbolika czerwonej kartki – najsurowszej kary, jaką sędzia może nałożyć na zawodnika podczas meczu – została sprytnie wykorzystana przez greckich kibiców. Żądanie „pokazania czerwonej kartki Izraelowi” to czytelny przekaz dla UEFA i społeczności międzynarodowej, wzywający do wykluczenia izraelskich drużyn z europejskich rozgrywek w kontekście konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Warto przypomnieć, że UEFA w przeszłości podejmowała decyzje o zawieszeniu lub wykluczeniu drużyn z krajów zaangażowanych w konflikty zbrojne. Najbardziej znanym przykładem jest wykluczenie rosyjskich klubów po inwazji na Ukrainę. Krytycy obecnej polityki federacji wskazują na niekonsekwencję w podejściu do różnych konfliktów międzynarodowych.
W trakcie meczu PAOK – Maccabi Tel Awiw utrzymywał się bezbramkowy remis 0:0, jednak to nie wynik sportowy przykuł uwagę opinii publicznej. Polityczny wydźwięk transparentu zdominował relacje z meczu, po raz kolejny udowadniając, że piłka nożna nigdy nie jest tylko grą.
