Legendarny piłkarz Manchester United i aktualny właściciel Inter Miami, David Beckham, otrzymał propozycję, która może radykalnie zmienić przyszłość „Czerwonych Diabłów”. Konsorcjum ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich planuje przejęcie klubu z Old Trafford i widzi w Beckhamie kluczową postać tego procesu. Ta potencjalna zmiana właścicielska może zakończyć kontrowersyjną erę rodziny Glazerów.

W skrócie:
- Konsorcjum z ZEA zaproponowało Beckhamowi rolę ambasadora i możliwość zainwestowania w Manchester United
- Inwestorzy planują wykupić większość udziałów należących obecnie do rodziny Glazerów
- W przypadku odmowy Beckhama, pod uwagę brani są również Wayne Rooney i Eric Cantona
Arabski kapitał z legendą United na pokładzie
Jak donosi Daily Star, konsorcjum ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich poważnie myśli o przejęciu Manchester United i uczynieniu Davida Beckhama ważną częścią tego projektu. Były reprezentant Anglii miałby pełnić rolę „ambasadora” w przyszłych negocjacjach, co niewątpliwie dodałoby całemu przedsięwzięciu wiarygodności i prestiżu. Beckham to nie tylko ikona klubu z Old Trafford, ale również doświadczony biznesmen sportowy, który obecnie jest współwłaścicielem amerykańskiego klubu Inter Miami.
„Konsorcjum planuje kupić większość udziałów obecnie należących do amerykańskiej rodziny Glazerów” – podaje źródło.
Co istotne, propozycja dla Beckhama wykracza poza symboliczną rolę. Były pomocnik „Czerwonych Diabłów” miałby otrzymać możliwość zainwestowania własnych środków w rozwój klubu, stając się jednym ze współwłaścicieli. Taki ruch mógłby znacznie poprawić wizerunek Manchester United wśród kibiców, którzy od lat protestują przeciwko amerykańskim właścicielom.
Plan B: legendarni piłkarze w odwodzie
Arabscy inwestorzy mają jednak przygotowany plan awaryjny. Jeśli Beckham zdecyduje się odrzucić propozycję, konsorcjum jest gotowe rozpocząć rozmowy z innymi legendami klubu. Na liście potencjalnych partnerów znajdują się Wayne Rooney i Eric Cantona – dwie postaci, które również cieszą się ogromnym szacunkiem wśród fanów Manchester United.
Wybór tak rozpoznawalnych nazwisk nie jest przypadkowy. Inwestorzy z ZEA doskonale rozumieją, że przejęcie klubu o tak bogatej historii i tradycji wymaga nie tylko kapitału, ale również osób, które rozumieją DNA Manchester United i będą w stanie odbudować zaufanie kibiców po burzliwej erze Glazerów.
Szczególnie interesująca wydaje się opcja z Rooney’em, który dopiero niedawno zakończył karierę piłkarską i próbuje swoich sił jako trener. Z kolei Cantona, znany ze swojego charyzmatycznego charakteru i niezależności, mógłby wnieść do projektu element nieprzewidywalności i kreatywności.
Era Glazerów dobiega końca?
Rodzina Glazerów przejęła Manchester United w 2005 roku i od tamtej pory ich rządy budzą mieszane uczucia. Pomimo licznych sukcesów sportowych w pierwszych latach, w ostatniej dekadzie klub przeżywa wyraźny kryzys, a kibice regularnie organizują protesty przeciwko amerykańskim właścicielom, zarzucając im traktowanie klubu wyłącznie jako inwestycji finansowej.
Potencjalne przejęcie przez konsorcjum z ZEA z udziałem Davida Beckhama mogłoby otworzyć nowy rozdział w historii „Czerwonych Diabłów”. Kibice z pewnością liczą, że zmiana właścicieli przyniesie również poprawę wyników sportowych i przywróci klub na szczyt europejskiej piłki.

