Sytuacja Harry’ego Maguire’a robi się coraz gorętsza. Angielski stoper otrzymał właśnie dwie bajecznie opłacalne oferty z Arabii Saudyjskiej — i jest gotów zamknąć burzliwy rozdział w Manchesterze United. Czy Manchester zdecyduje się sprzedać swojego byłego kapitana już zimą, czy Anglik wyczeka, aż upłynie kontrakt? Rywalizacja o podpis Maguire’a wchodzi w decydującą fazę.

W skrócie:
- Dwie potężne oferty z Arabii Saudyjskiej — Al-Nassr i Al-Ettifaq kuszą Maguire’a finansami, jakich nie zaoferuje żaden europejski klub
- Manchester United nie zamierza przedłużać kontraktu — stawia na przyszłość i młodych defensorów
- Maguire może odejść już zimą, od stycznia jest wolny negocjować z kim chce
Wielomilionowa pokusa z Arabii: Kto chce Maguire’a?
Jeszcze kilka miesięcy temu o Harrym Maguire’ze mówiło się jako o rezerwowym, który z trudem łapie minuty w United. Teraz, kiedy do drzwi pukają Al-Nassr (klub Cristiano Ronaldo) i Al-Ettifaq, a na stole leżą propozycje sięgające niebotycznych kwot, Anglik znalazł się w centrum światowej uwagi.
Saudyjskie kluby są gotowe zaoferować nie tylko najwyższy kontrakt w jego karierze, ale też postawić go w roli lidera zespołu i filaru nowego projektu. To argumenty trudne do odrzucenia dla 32-letniego obrońcy u schyłku kariery — taki ruch nie obędzie się jednak bez echa w Anglii ani w samej Premier League.
Manchester United – kurtyna opada?
Maguire, który najwyraźniej pogodził się z rolą rezerwowego, już publicznie przyznał, że „klub jednostronnie przedłużył kontrakt, ale będziemy musieli usiąść do rozmów o mojej przyszłości”. Według doniesień z Anglii, United nie zamierza proponować nowych warunków, a sprzedaż tej zimy byłaby korzystna zarówno ze względów finansowych, jak i sportowych.
„Jego odejście pozwoli na przyspieszenie przebudowy defensywy i uwolni środki na nowe transfery” — mówią nieoficjalne klubowe źródła. Faktem jest, że Maguire od dawna nie jest już liderem defensywy, a Anglicy chętnie sięgnęliby po młodszych, dynamicznych stoperów. Szefowie klubu stawiają sprawę jasno: dalsza współpraca jest możliwa tylko na starych warunkach, co praktycznie oznacza wolną rękę dla piłkarza już od stycznia.
Maguire przed wyborem: Złoty kontrakt czy ostatnia misja w Europie?
Z perspektywy piłkarza propozycje z Arabii wyglądają jak przepustka do piłkarskiego raju. Zarobki, jakich nie zapewni mu już żaden topowy klub na kontynencie, pierwszoplanowa rola i szansa na końcowy futbolowy rozdział w egzotycznych okolicznościach. Z drugiej strony, wyjazd poza Europę to mniejsze szanse na powrót do reprezentacji i szybkie zniknięcie z radarów czołowych trenerów.
Sam Maguire jeszcze niedawno podkreślał: „Jestem gotów wypełnić kontrakt i pogadać z klubem o przyszłości, ale nie wykluczam żadnego scenariusza”. W praktyce — wszystko wskazuje, że kibice Czerwonych Diabłów tego piłkarza już długo na Old Trafford widzieć nie będą.
