Kylian Mbappé wreszcie spełnił swoje marzenie z dzieciństwa, dołączając do Realu Madryt latem 2024 roku. Francuski napastnik przez lata był łączony z „Królewskimi”, a teraz wyjaśnił, dlaczego transfer nie doszedł do skutku wcześniej. W szczerej rozmowie Mbappé zdradził kulisy swojej decyzji, która zaskoczyła wielu kibiców piłki nożnej.

W skrócie:
- Mbappé wyjaśnił, że w momencie odejścia z Monaco był zbyt młody, a w Realu grali już Ronaldo, Benzema i Bale
- Francuz docenia siedem lat spędzonych w PSG i możliwość reprezentowania rodzinnego miasta
- Transfer do Realu był spełnieniem jego marzeń z dzieciństwa
Ławka rezerwowych nie wchodziła w grę
Gdy Kylian Mbappé opuszczał AS Monaco, był zaledwie 17-letnim chłopcem z wielkimi marzeniami. Choć Real Madryt już wtedy się nim interesował, to sam zawodnik miał świadomość, że nie jest to odpowiedni moment na tak wielki transfer. W wywiadzie dla Movistar Fútbol Mbappé wyjaśnił, co wówczas zadecydowało o jego wyborze.
„Oczywiście, marzyłem o grze dla Realu Madryt, ale regularna gra to wielki zaszczyt. W tamtym czasie Real Madryt miał już Cristiano Ronaldo, Garetha Bale’a i Karima Benzemę prowadzących atak, co oznaczało, że spędziłbym większość czasu na ławce rezerwowych z ograniczonymi możliwościami gry” – wyznał francuski napastnik.
Decyzja o przejściu do Paris Saint-Germain była więc podyktowana chęcią regularnego występowania na boisku i rozwijania swojego talentu. Jak się później okazało, był to strzał w dziesiątkę – Mbappé stał się jednym z najlepszych piłkarzy świata.
Duma z reprezentowania Paryża
Wybór PSG miał dla Mbappé jeszcze jeden ważny wymiar – emocjonalny. Jako rodowity paryżanin, miał okazję reprezentować swoje rodzinne miasto na najwyższym poziomie.
„Dostałem szansę gry u siebie, w Paryżu, i to była dla mnie fantastyczna okazja. Siedem wspaniałych lat. Duma z reprezentowania własnego miasta to coś wyjątkowego. Ale tak, wciąż miałem to marzenie o grze dla Realu Madryt, marzenie, które miałem od dzieciństwa – i osiągnąłem je w zeszłym roku. Jestem bardzo szczęśliwy” – powiedział Mbappé.
Francuski napastnik spędził w PSG siedem lat (2017-2024), zdobywając liczne trofea na krajowym podwórku. Pomimo wielu sukcesów, nie udało mu się jednak wygrać z paryskim klubem upragnionej Ligi Mistrzów, co mogło być jednym z powodów jego ostatecznej decyzji o przenosinach do Madrytu.
Refleksje o finale mistrzostw świata
W tym samym wywiadzie Mbappé odniósł się również do finału Mistrzostw Świata 2022, w którym Francja przegrała z Argentyną po rzutach karnych. Pomimo zdobycia trzech bramek w tym spotkaniu, nie udało mu się doprowadzić swojego zespołu do zwycięstwa.
„To był szalony mecz” – przyznał Mbappé, dodając, że Argentyna zasłużyła na wygraną, ponieważ była lepszym zespołem przez większość spotkania.
Obecnie Mbappé zmaga się z kontuzją, której doznał w ostatnim meczu kwalifikacyjnym do Mistrzostw Świata. Z tego powodu opuści najbliższe spotkanie reprezentacji Francji z Islandią, a Didier Deschamps musiał wyznaczyć nowego kapitana drużyny.

