Reprezentant Argentyny przyłapany na dopingu. Messi i spółka mogą stracić mistrzostwo świata!!! 

Sensacyjne wieści napływają z reprezentacji Argentyny. Jeden z uczestników katarskiego mundialu został przyłapany na stosowaniu nielegalnego dopingu i dostał dwuletnią dyskwalifikację, a cała afera może sprawić, że Argentyna… straci wywalczony w grudniu 2022 roku tytuł! Oto co się musi stać, aby Leo Messi i jego koledzy zostali pozbawieni złotych medali mundialu 2022. 

Kłopoty reprezentacji Argentyny – mistrzowie świata mogą stracić tytuł!

W grudniu 2022 roku cała Argentyna zwariowała na punkcie swoich piłkarzy. Dowodzona przez Leo Messiego drużyna ograła po karnych reprezentację Francji i zdobyła tytuł mistrza świata. Po blisko roku okazuje się jednak, że radość Albicelestes może okazać się przedwczesna, a wszystko to za sprawą jednego z piłkarzy, który uwikłany jest w aferę dopingową.

Mowa o 35-letnim Papu Gomezie, ówczesnym piłkarzu Sevilli, który rozegrał dwa spotkania na mundialu. Okazuje się, że tuż przed startem imprezy, w listopadzie 2022 roku, po jednym z treningów Sevilli krew Papu Gomeza została poddana niezapowiedzianej próbie antydopingowej, a test dał wynik pozytywny.

Czytaj więcej

Thierry Henry obwinia Roberta Lewandowskiego o blamaż FC Barcelony

FAME MMA 13 wyniki walk. Kto wygrał? [Relacja na żywo – 26.03.2022]

Sochan zagrał z Cavaliers – 29 minut i 2 punkty

Sam piłkarz tłumaczył się, że był przeziębiony i wypił… syrop swoich dzieci, a według jego prawników to właśnie w tym napoju miały znaleźć się niedozwolone substancje. 

Dwuletnia dyskwalifikacja dla Papu Gomeza. Co z tytułem Argentyńczyków?

Przyznacie sami, że linia obrony Papu Gomeza jest co najmniej dziwna. W każdym razie jego tłumaczeń nie kupiono w Sevilli i piłkarz musiał opuścić Hiszpanię, a po długich poszukiwaniach nowego pracodawcy na jego usługi skusiła się włoska Monza. Gomez zdążył jednak rozegrać zaledwie dwa spotkania w nowych barwach, a znany włoski dziennikarz Fabrizio Romano poinformował właśnie, że 35-latek otrzymał 2-letnią dyskwalifikację, co de facto oznacza w praktyce dla niego koniec kariery. 

To nie jedyne problemy Papu Gomeza i argentyńskiej federacji. Jako się rzekło piłkarz reprezentował swój kraj na katarskim mundialu, co oznacza, że pozostałe reprezentacje mogą podważyć zdobyty przez Argentyńczyków tytuł. Jak podają tamtejsze media sprawa wróci na tapetę, jeśli stosowanie dopingu zostanie udowodnione dwóm kolejnym członkom kadry. Warto przypomnieć, że gdyby Messiemu i spółce odebrano tytuł, to byłby to pierwszy taki przypadek w historii futbolu.