Za kulisami najnowszej kolejki Ligi Mistrzów dokonała się historia, która zmienia oblicze futbolu. 39-letni Manuel Neuer poprowadził Bayern Monachium nie tylko do efektownego zwycięstwa, ale jednocześnie wszedł do ekskluzywnego grona trzech najbardziej utytułowanych piłkarzy w dziejach Champions League. Jego liczba wygranych spotkań dorównuje legendom, a walka o detronizację Cristiano Ronaldo rozgrzewa kibiców do czerwoności. Czy wiek jest przeszkodą dla piłkarskiej wielkości? Neuer udowadnia, że granice w futbolu można przesuwać bez końca.

W skrócie:
- Manuel Neuer ma już 101 zwycięstw w Lidze Mistrzów i jest w TOP 3 wszech czasów.
- Wyprzedził Ikera Casillasa: osiągnął ten wynik w zaledwie 152 spotkaniach.
- Liderem pozostaje Cristiano Ronaldo, ale Neuer bije rekordy wieku i regularności.
Bramkarz, który pisze własną historię
Manuel Neuer, filar Bayernu Monachium, ponownie udowadnia, że piłka nożna nie ma dla niego tajemnic. W ostatnim meczu Ligi Mistrzów przeciwko Pafos Bayern rozgromił rywala 5:1, jednak dla 39-letniego bramkarza był to triumf wielokrotnego znaczenia. Dzięki temu zwycięstwu Neuer wskoczył na trzecie miejsce wśród zawodników z największą liczbą wygranych spotkań w historii Champions League.
Jego dorobek: 101 wiktorii w 152 meczach – wyczyn, który wywindował go ponad legendarnego Ikera Casillasa. Co ciekawe, Casillas potrzebował aż 172 meczów, by osiągnąć ten sam pułap. Neuer pokazuje, jak klasa i regularność mogą przełamać granice narzucone przez wiek i rutynę.
„To nie jest moje ostatnie osiągnięcie na tym poziomie” – można przetłumaczyć stylowy komentarz, który unosi się w powietrzu nad każdym jego występem.
Cristiano Ronaldo — wzór nieosiągalny czy cel w zasięgu ręki?
Podium triumfatorów Champions League otwiera bezsprzecznie Cristiano Ronaldo. Portugalczyk zgromadził na swoim koncie aż 115 zwycięstw w 183 starciach – liczby, które przez lata wydawały się nie do ruszenia. Tuż za nim znajduje się Thomas Müller, były kolega Neuer’a z Bayernu: 110 triumfów w 160 spotkaniach. Rywalizacja nabiera rumieńców, bo wiekowy bramkarz nie tylko ściga rekordy, ale wyznacza nowe standardy dla wszystkich piłkarzy, bez względu na pozycję.
Neuer przekroczył nie tylko granicę wieku – stał się najstarszym piłkarzem, który zagrał dla Bayernu w Lidze Mistrzów, wymazał z historii rekord Lothara Matthäusa. Być może właśnie dojrzałość jest tym, co pozwala mu dociskać do elity i zbliżać się do Ronaldo.
Imponujące liczby, które nie pozwalają o nim zapomnieć
W elitarnym gronie pięciu najskuteczniejszych w historii znalazło się aż trzech Niemców, co samo w sobie jest ewenementem. Tuż za Neuerem plasuje się Toni Kroos – 95 zwycięstw w 151 spotkaniach. Nie wolno też zapominać o Thomasie Müllerze, który jest dziś drugim najbardziej zwycięskim zawodnikiem tych rozgrywek.
Warto dodać, że Neuer nie tylko zdobywa kolejne zwycięstwa, ale robi to z niebywałą regularnością. Zachwyca nie tylko statystyką, ale sposobem, w jaki podchodzi do kolejnych wyzwań. W ostatnim wywiadzie po meczu z Pafos powiedział przekornie: „To wstyd, że Mislav Oršić strzelił takiego gola. Po prostu nie miałem na to żadnych szans” — ten dystans wobec sukcesów i porażek powoduje, że piłkarski świat patrzy na niego z mieszanką szacunku i zazdrości.
Czy Manuel Neuer dogoni Cristiano Ronaldo? To już nie tylko sportowe pytanie, to wyzwanie dla całej piłkarskiej społeczności. Statystyki pokazują, że zdołał osiągnąć historyczny pułap szybciej niż jego konkurenci. Dla wielu kibiców pytanie brzmi: czy bramkarz może zdetronizować napastnika? I czy wiek naprawdę ogranicza futbolową wielkość? Jeśli ktoś ma odpowiedzieć przecząco, to właśnie Niemiec z Monachium.
