Przyszedł na mecz i wygrał… milion! Wielka radość kibica [WIDEO]

We wtorkowy wieczór na stadionie Sparty Praga jeden z kibiców gospodarzy zapisał się w historii, trafiając podczas przerwy z połowy boiska do małej bramki i zgarniając nagrodę w wysokości miliona koron czeskich!

Kibic Sparty zarobił milion koron!

Martin – tak ma na imię szczęśliwiec – został dopiero drugim zwycięzcą tej kwoty w historii konkursu. Po raz ostatni udało się to Pavlowi we wrześniu ubiegłego roku. Od startu sezonu 2023/24 na Letnej podczas przerw meczowych organizowana jest ta wyjątkowa konkurencja, która przyciąga uwagę kibiców z trybun.

Zadanie było teoretycznie proste: trafić ze środka boiska do niewielkiej bramki. W praktyce okazało się to niezwykle trudne – przez niemal dwa i pół roku konkursu tylko dwóm fanom udało się osiągnąć ten cel. We wtorek Martin dołączył do ekskluzywnego grona milionerów, wywołując euforię na trybunach już w przerwie meczu.

Kibic Sparty miał tego wieczoru dwa powody do radości. Po pierwszej połowie sytuacja wyglądała nieciekawie – Sparta przegrywała z Bohemiansem 0:1. Jednak w drugiej części spotkania gospodarze pokazali charakter i odwrócili losy pojedynku, wygrywając ostatecznie 2:1.

Zwycięstwo pozwoliło Sparcie powrócić na szczyt tabeli. Po 13 kolejkach stołeczny klub prowadzi z dwupunktową przewagą nad Jabłoncem, trzema nad odwieczną Slavią i aż ośmioma nad Pilznem.

Milion koron czeskich, co po przeliczeniu daje około 174 tysięcy złotych, jest kwotą brutto. Martin będzie musiał odprowadzić 15 procent podatku, co oznacza, że na czysto otrzyma 850 tysięcy koron.