W środę 23 marca nowym zawodnikiem Jagiellonii Białystok został Hiszpan Marc Gual, który związał się z „Dumą Podlasia” umową obowiązującą do końca sezonu 2021/2022 PKO Bank Polski Ekstraklasy. Jak to możliwe, że „Jaga” zakontraktowała nowego zawodnika kilka tygodni po zamknięciu zimowego okna transferowego w Polsce?
Hiszpan dołączył do Jagiellonii Białystok
Włodarze Jagielloni Białystok po raz drugi skorzystali z możliwości, jakie stworzyła Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) w związku z bandycką napaścią Federacji Rosyjskiej na Niepodległą Ukrainę. Zawodnicy grający dotychczas u naszego wschodniego sąsiada mogą dograć bieżący sezon w innej lidze de facto na zasadzie wypożyczenia. Wcześniej na tych zasadach do białostockiego klubu dołączył Brazylijczyk Diego Santos Carioca, który już zdążył zadebiutować w zespole Piotra Nowaka.
Najnowszy nabytek „Dumy Podlasia” może pochwalić się aż 145 występami na zapleczu hiszpańskiej La Liga. W tych rozgrywkach strzelił 31 goli i zanotował 10 asyst. Najlepszy w jego wykonaniu był sezon 2016/2017, kiedy broniąc barw Sevilla Atletico zanotował 14 trafień i pięciu asyst. Do swojego ligowego dorobku napastnik może dorzucić również występy w reprezentacji Hiszpanii U-21, w której rozegrał trzy spotkania, w tym dwa w ramach eliminacji do młodzieżowych Mistrzostw Europy.
Co jeszcze wiemy o piłkarzu, który ma wspomóc ekipę ze stolicy Podlasia w walce o utrzymanie? Z odpowiedzią spieszy Łukasz Masłowski, dyrektor sportowy klubu z Białegostoku.
Jest on zawodnikiem ofensywnym, który może występować zarówno w ataku, jak i na pozycji numer „10”. Charakterystyką przypomina Jesusa Imaza. Jestem przekonany, że zyskaliśmy wartościowego zawodnika. Doskonale zdajemy sobie sprawę z naszej sytuacji w tabeli. Walczymy o utrzymanie i chcemy jak najszybciej je sobie zapewnić. (…) Nie martwimy się o jego dyspozycję fizyczną. Mamy pewność, że jest przygotowany bardzo dobrze. Wierzymy również, że szybko wkomponuje się w drużynę. Z pomocą przychodzi nam obecna przerwa reprezentacyjna. Spotkanie z „Miedziowymi” rozegramy za niecałe dwa tygodnie. To dużo czasu, aby Marc wpasował się w zespół. Każdy wie, że w ostatnich spotkaniach nasza dyspozycja w ofensywie nie była tak dobra, jak tego byśmy sobie życzyli. Wierzę, że ten zawodnik wzmocni ją i wydatnie pomoże nam w szybkim zapewnieniu utrzymania w Ekstraklasie – powiedział Łukasz Masłowski.
Sylwetka i przebieg kariery Marca Guala (Jagiellonia Białystok)
Marc Gual urodził się 13 marca 1996 roku w Badalonie, położonej na przedmieściach Barcelony w północno-wschodniej części Hiszpanii. Jest wychowankiem RCD Espanyol Barcelona, w którym przeszedł przez kolejne etapy szkolenia. Był zawodnikiem rezerw Blanquiazules, które opuścił w 2016 roku. Przeniósł się wówczas do drugiej drużyny Sevilli, gdzie spędził niecałe dwa lata.
W 2018 roku mierzący 186 cm wzrostu snajper rozpoczął kolejny etap w swojej karierze i został włączony do pierwszego zespołu Sevillistas. Długo tam jednak nie zabawił, ponieważ po miesiącu został wypożyczony do Realu Saragossa, gdzie spędził cały sezon 2018/2019. Kolejnymi przystankami w karierze Marca Guala Huguety, bo tak brzmi pełne imię i nazwisko nowego napastnika Jagi, były Girona FC i Real Madryt Castilla (w obu wypadkach wypożyczenie), a później, już po definitywnym rozstaniu z Sevillą, Alcorcon i SK Dnipro-1.
PKO Ekstraklasa: Stan gry po 26. kolejce sezonu 2021/2022
Ukraiński zespół, którego szeregi wychowanek Espanyolu zasilił w styczniu tego roku, był pierwszym zagranicznym klubem w karierze 26-latka. Nie dane mu było jednak zadebiutować w nowych barwach ze względu na agresję zbrojną i napaść Rosji na Ukrainę.
Marc Gual zaprezentowany przez Jagiellonię Białystok
Źródło: betonline.net.pl
