Według informacji, do jakich dotarł „The Telegraph” faworytem do zastąpienia Ange Postecoglou w roli trenera Nottingham Forrest jest były trener Burnley czy ostatnio Evertonu – Sean Dyche.

Sean Dyche blisko powrotu na ławkę trenerską?
Pod kierownictwem Postecoglou Nottingham Forrest w aktualnym sezonie Premier League spisuje się fatalnie. Jak na razie ekipa z City Ground w ligowej tabeli zajmuje dopiero 17. miejsce ze zaledwie 5 punktami w 7 spotkaniach. W ostatnich 5 rozegranych meczach zdobywca Mistrzostwa Anglii z 1978 roku ani razu nie zwyciężyła. To wszystko powoduje, że cierpliwość właściciela klubu – Evangelosa Marinakisa powoli się kończy i myśli coraz mocniej o zmianie trenera. Do tego sami kibice klubu już wyrażają swoje niezadowolenie z aktualnej pracy Postecoglou w Nottingham.
Na obecną chwilę wydaje się, że kandydatem do zastąpienie Postecoglou w roli pierwszego trenera Nottingham Forrest jest 54-letni angielski trener – Sean Dyche, który od stycznia jest bez pracy, po tym jak został zwolniony z Evertonu, gdzie jego końcowa praca zakończyła się serią 5 meczów bez zwycięstw, choć na usprawiedliwienie można uznać fakt, że sam Everton pod jego przywództwem potrafił zremisować z Arsenalem, Chelsea czy Manchesterem City. Większą robotę Dyche wykonał w Burnley, gdzie tam prowadził tę angielską drużynę przez prawie 10 lat, gdzie w tym okresie udało mu się, chociażby zakwalifikować do kwalifikacji Ligi Europy w sezonie 18/19, ale w fazie play-off przegrali z Olympiakosem Pireus i ta krótka europejska przygoda dla Burnley się zakończyła.
Źródło: The Telegraph
