Premier League wkracza w decydującą fazę sezonu, a to oznacza, że przyszedł czas na rozdanie nagród. 24 maja poznamy laureata prestiżowego wyróżnienia dla najlepszego młodego zawodnika ligi – Premier League Young Player of the Season. O tytuł walczy ośmiu nominowanych graczy w wieku 23 lat lub młodszych (stan na początek sezonu 2024-25). Kto dołączy do elitarnego grona zwycięzców, w którym znajdują się już Trent Alexander-Arnold, Phil Foden, Erling Haaland i Cole Palmer?

Najważniejsze informacje:
- Liam Delap jako pierwszy w historii nominowany z drużyny, która spadła z ligi
- Cole Palmer broni tytułu wywalczonego w poprzednim sezonie
- Ryan Gravenberch odegrał kluczową rolę w zdobyciu przez Liverpool rekordowego 20. mistrzostwa Anglii
Premier League Young Player of the Season: Gravenberch, Palmer czy może Saliba?
Przyjrzyjmy się statystykom i osiągnięciom wszystkich nominowanych do nagrody dla najlepszego młodego piłkarza Premier League w sezonie 2024-25. Każdy z nich miał wyjątkowy wpływ na grę swoich zespołów.
Liam Delap przeszedł do historii jako pierwszy nominowany zawodnik z relegowanej drużyny. Młody napastnik Ipswich Town był najjaśniejszym punktem zespołu, który po roku wraca do Championship. Delap zdobył 12 z 35 bramek swojej drużyny, co stanowi aż 34,3% wszystkich trafień Ipswich w Premier League. Tylko Chris Wood z Nottingham Forest (35,7%) może pochwalić się lepszym wskaźnikiem. Delap imponuje również umiejętnościami w prowadzeniu piłki – średnio pokonuje 14,2 metra podczas jednego prowadzenia, co jest drugim najlepszym wynikiem w lidze.
Anthony Elanga z Nottingham Forest to prawdziwy król kontrataków. Wśród zawodników z minimum 1000 minut w Premier League, Elanga prowadzi w rankingach średniej odległości pokonanej podczas prowadzenia piłki (14,5m), średniej odległości wertykalnej w kierunku bramki rywala (11,0m) oraz procentowego udziału prowadzenia wertykalnego w stosunku do całkowitej odległości (76,4%). Najlepszym przykładem jego umiejętności był gol przeciwko Manchesterowi United w kwietniu, gdy przed strzałem pokonał z piłką aż 54,1 metra – najdłuższe prowadzenie zakończone golem w całym sezonie Premier League.
Ryan Gravenberch przeszedł prawdziwą metamorfozę, by pomóc Liverpoolowi w zdobyciu mistrzostwa. Holender w pierwszym sezonie na Anfield pod wodzą Jürgena Kloppa grał głównie jako „ósemka”, zaliczając 38 występów (tylko 21 w pierwszym składzie). Po przesunięciu na pozycję „szóstki” przez Arne Slota, Gravenberch rozegrał ponad dwukrotnie więcej minut (4048) niż w poprzednim sezonie (1838) i wystąpił w pierwszym składzie w 47 z 54 meczów. Jest kluczowy w wysokim pressingu Liverpoolu – żaden zawodnik klubu nie odbierał piłki przeciwnikom częściej (185 razy) w Premier League w tym sezonie.
Dean Huijsen jeszcze pół roku temu nie był nawet regularnym graczem Bournemouth. Transfer z Juventusu za początkowe 12,8 mln funtów (z możliwością wzrostu do 15,3 mln) wydaje się dziś prawdziwą okazją. Mierzący 198 cm obrońca jest jednym z tylko 13 defensorów w Premier League, którzy stoczyli ponad 100 pojedynków powietrznych, wygrywając co najmniej 60% z nich (60,6%). Huijsen imponuje również progresywnymi podaniami – zajmuje trzecie miejsce wśród środkowych obrońców ligi pod względem liczby takich zagrań na 90 minut (4,1).
HERE WE GO – 5 000 000 PLN!
Wykonuj zadania i zgarniaj nagrody z puli 5 000 000 PLN. NA dobry początek z kodem „BETONLINE” odbierz od STS:
💸 Zakład bez ryzyka do 100 PLN
🔥 Bonus do 600 PLN za wpłaty
🎁 60 PLN za wykonanie pierwszych zadań

Cole Palmer broni tytułu najlepszego młodego zawodnika Premier League, który zdobył w swoim pierwszym sezonie w Chelsea. W poprzednim sezonie Palmer został pierwszym zdobywcą tej nagrody, który nie reprezentował drużyny mistrzowskiej. W bieżących rozgrywkach rozpoczął w znakomitym stylu, notując 17 udziałów przy bramkach w pierwszych 15 meczach (11 goli, 6 asyst), choć później jego forma nieco spadła (4 gole i 2 asysty w kolejnych 20 występach). Mimo to Palmer zajmuje drugie miejsce w lidze pod względem stworzonych szans (85) i miał udział w największej liczbie akcji z otwartej gry, które prowadziły do strzału (246).
João Pedro mimo młodego wieku (23 lata) już udowadnia swoją wartość w Premier League. Brazylijski napastnik Brighton & Hove Albion prowadzi w zespole pod względem udziału przy bramkach w lidze (16 w 27 występach: 10 goli i 6 asyst), notując jedno takie zagranie co 122 minuty. Jest jednym z zaledwie czterech graczy w Premier League, którzy wykonali w tym sezonie co najmniej pięć rzutów karnych, utrzymując 100% skuteczność (5/5). W historii ligi tylko 20 zawodników może pochwalić się co najmniej 90-procentową skutecznością z co najmniej 10 wykonanych karnych (9/10).
Morgan Rogers wzbudził kontrowersje, gdy Aston Villa wydała na niego około 8 mln funtów (z możliwością wzrostu do 15 mln), sprowadzając go z grającego w Championship Middlesbrough w lutym 2024 roku. Dziś, 15 miesięcy później, ten transfer wygląda na prawdziwą okazję. Tylko Ollie Watkins (23) miał większy udział przy bramkach dla Aston Villi w Premier League w tym sezonie niż Rogers (17 – osiem goli i dziewięć asyst). Jest jednym z zaledwie 16 zawodników w lidze, którzy oddali co najmniej 50 strzałów i stworzyli co najmniej 50 szans dla kolegów.
William Saliba w swoim trzecim sezonie w Premier League po licznych wypożyczeniach do klubów francuskiej Ligue 1 ugruntował pozycję jednego z najlepszych obrońców w Anglii. Francuski stoper Arsenalu jest najskuteczniejszy w lidze w pojedynkach jeden na jeden – wśród 150 zawodników, którzy byli dryblowani co najmniej 60 razy, Saliba ma najlepszy wskaźnik skutecznych interwencji bez faulu (79,5%, czyli 62 na 78 pojedynków). Imponuje również w powietrzu, wygrywając 62,2% pojedynków (powyżej średniej ligowej dla obrońców wynoszącej 57,0%). Żaden zawodnik w Premier League nie ma również wyższego procentu celnych podań z otwartej gry niż Saliba (94,4%).
Kto według Ciebie zasługuje na tytuł najlepszego młodego zawodnika Premier League? Każdy z nominowanych ma mocne argumenty, ale ostateczny werdykt poznamy 24 maja.