Jose Mourinho ponownie pokazuje, czym jest totalne zaangażowanie. Legendarny portugalski trener, który wrócił do Benfiki – klubu, gdzie rozpoczynał swoją managerską karierę – wprowadził rutynę, która zaskakuje nawet najbardziej oddanych pracoholików. Spanie w ośrodku treningowym, obiady z młodzieżowcami i praca od świtu do zmierzchu – to nowa rzeczywistość „Specjalnego”.

W skrócie:
- Mourinho regularnie nocuje w ośrodku treningowym Benfiki zamiast wracać do domu, całkowicie poświęcając się pracy trenerskiej
- Portugalczyk spędza czas z zawodnikami akademii, jadając wspólnie kolacje w stołówce młodzieżowego zespołu
- Były kandydat na prezydenta Benfiki sugeruje, że pobyt Mourinho w klubie to tylko przystanek przed objęciem kadry narodowej Portugalii
Pełne koło – Mourinho wraca tam, gdzie wszystko się zaczęło
Wrzesień 2025 roku przyniósł sensacyjny powrót Jose Mourinho do Lizbony. 62-letni szkoleniowiec, który na swoim koncie ma triumfy z Porto, Chelsea, Interem Mediolan, Realem Madryt, Manchesterem United i Romą, wrócił do Estadio da Luz – miejsca, gdzie w 2000 roku rozpoczynała się jego błyskotliwa kariera menedżerska. Ta pierwsza przygoda trwała zaledwie 11 meczów, ale teraz Mourinho jest zdeterminowany, by napisać zupełnie inną historię.
Benfica oczekuje od niego walki o najwyższe trofea krajowe i europejskie, a charyzmatyczny Portugalczyk nie pozostawia kamienia na kamieniu w dążeniu do tego celu. Jak ujawniła sama Benfica na swojej oficjalnej stronie internetowej, trener wprowadził niezwykłą rutynę, która pokazuje poziom jego zaangażowania:
„Trener ustalił rutynę od świtu do zmierzchu w Seixal, regularnie uczestnicząc w meczach i sesjach treningowych młodzieżowych zespołów klubu.”
To jednak dopiero początek. Mourinho nie tylko obserwuje młodzież – on z nimi żyje.
Śpiąc w pracy – dlaczego Mourinho zostaje na noc w Benfice?
Obraz trenera najwyższej klasy zazwyczaj kojarzy się z luksusową willą, drogimi samochodami i komfortowym życiem. Mourinho wywraca ten stereotyp do góry nogami. Benfica ujawniła, że ich szkoleniowiec regularnie rezygnuje z powrotu do domu, decydując się zamiast tego na nocleg w ośrodku treningowym Seixal.
„Późne godziny pracy doprowadziły również trenera do jego pokoju w Benfica Campus, gdzie spał kilka nocy przed rozpoczęciem nowego dnia całkowicie poświęconego całej strukturze piłkarskiej Benfiki” – czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.
Co więcej, „Specjalny” regularnie pojawia się w stołówce akademii, gdzie zjada posiłki razem z młodzieżowymi zawodnikami i trenerami. Klub podkreśla, że obecność nagrodzonego trenera stanowi inspirację dla młodych piłkarzy:
„W pewnych okolicznościach Jose Mourinho dołącza do tych, którzy czynią z Benfica Campus swoją rezydencję, dzieląc stół podczas kolacji z zawodnikami i trenerami w kafeterii akademii młodzieżowej, którzy znajdują inspirację w ilustracyjnej obecności nagrodzonego trenera.”
Ta bliskość z młodzieżą nie jest przypadkowa. Mourinho zawsze słynął z umiejętności budowania relacji i kultury zwycięstwa w klubach, które prowadził. Teraz przenosi tę filozofię na nowy poziom, stając się integralną częścią całej struktury Benfiki – od pierwszego zespołu po najmłodsze roczniki.
Przyszły selekcjoner Portugalii? Jak długo Mourinho zostanie w Benfice?
Mimo deklaracji pełnego zaangażowania, nie wszyscy wierzą, że Mourinho planuje długą przyszłość w Benfice. Przed meczem Ligi Mistrzów z Newcastle sam trener zapewniał:
„Odmówiłem kilku klubom, z szacunkiem, ale Newcastle nigdy się ze mną nie kontaktowało. Szczerze mówiąc, nie potrzebują menedżera. To oznacza, że wszystko jest w porządku dla klubu i dla Eddiego [Howe’a], i tego im życzę. Teraz nie ma innego klubu, który by mnie motywował i uszczęśliwiał bardziej niż Benfica. Nie zamieniłbym Benfiki na żaden inny klub na świecie w tej chwili.”
Słowa piękne, ale czy szczere? Manuel Manteigas, były kandydat na prezydenta Benfiki, ma poważne wątpliwości:
„On nie jest trenerem z przyszłością tutaj. Wszyscy w piłce wiedzą, że Mourinho chce być selekcjonerem reprezentacji narodowej. Mourinho to trener, który wygrywa. Jeśli jest ktoś zdolny uczynić Benficę mistrzem w tym roku, to Jose Mourinho. Jest tak doświadczonym i utytułowanym trenerem, że będzie w stanie pokonać przeszkody szybciej niż jakikolwiek inny trener, którego chcielibyśmy sprowadzić do projektu, który nie jest jego.”
Manteigas idzie jeszcze dalej, sugerując, że Mourinho prowadził już rozmowy na temat objęcia kadry:
„Mourinho nie zostanie w Benfice przez dwa, trzy lub cztery lata. Kto nie wie, że Mourinho chce być selekcjonerem kadry narodowej? Kto nie wie w branży? Inni kandydaci mogą nie wiedzieć, ale ci, którzy pracują w branży, kto nie wie, że Mourinho rozmawiał z Pedro Proencą, aby omówić możliwe powołanie do kadry narodowej?”
Obecnie Benfica zajmuje trzecie miejsce w tabeli Ligi Portugalskiej, tracąc cztery punkty do prowadzącego Porto i jeden do lokalnego rywala Sportingu po dziesięciu kolejkach sezonu 2025-26. W środę „Orły” podejmą w Lidze Mistrzów niemiecki Bayer Leverkusen, a w niedzielę zmierzą się z Casa Pia na Estadio da Luz przed przerwą reprezentacyjną.
Czy Mourinho doprowadzi Benficę do tytułu, a potem odejdzie do kadry? Czy może tym razem naprawdę zostanie na dłużej? Jedno jest pewne – dopóki śpi w ośrodku treningowym i je kolacje z młodzieżowcami, jego zaangażowanie pozostaje niekwestionowane. Pytanie tylko, jak długo potrwa ten romans z klubem, który dał mu pierwszą szansę dwie dekady temu.

