Piotr Woźniacki, były trener i ojciec Karoliny Woźniacki, od lat mieszka w Monako. W rozmowie z WP SportoweFakty zdradza kulisy życia w luksusowym księstwie oraz dzieli się swoją opinią na temat Igi Świątek. Według niego, polska tenisistka powinna skupić się bardziej na triumfach wielkoszlemowych niż na walce o pozycję liderki rankingu.

W skrócie:
- Piotr Woźniacki wynajmuje 100-metrowe mieszkanie w Monako, płacąc za nie fortunę
- Były trener Karoliny Woźniacki odrzuca oferty trenowania innych zawodniczek
- Uważa, że dla Igi Świątek ważniejsze są triumfy w turniejach wielkoszlemowych niż pozycja w rankingu
Z boiska na korty i emeryturę w Monako
Piotr Woźniacki, były piłkarz Zagłębia Lublin, przez prawie dwie dekady był głównym szkoleniowcem swojej córki. Wspólna praca przyniosła imponujące rezultaty – Karolina dotarła na szczyt rankingu WTA i wygrała 30 turniejów, w tym wielkoszlemowy Australian Open. Po zakończeniu przez nią kariery sportowej po igrzyskach olimpijskich w Paryżu, Woźniacki senior pozostał w Monako, skąd z dystansem obserwuje tenisowy świat.
Na pytanie o ewentualny powrót do pracy trenerskiej z inną zawodniczką, odpowiada ze śmiechem:
„Otrzymałem kilka ofert, ale śmieję się, że nikt nie ma takich pieniędzy, by skusić mnie do kontynuowania pracy trenera. Poświęciłem na to już wystarczająco dużo życia. Dzisiaj oczywiście wciąż śledzę tenis, ale już raczej tylko jako kibic. To mi bardzo odpowiada.”
Obecnie priorytetem dla Woźniackiego jest rola ojca i dziadka piątki wnuków, co wyraźnie sprawia mu więcej radości niż intensywne podróże po turniejach tenisowych.
Monako – raj dla sportowców, ale po wysokiej cenie
Życie w Księstwie Monako to luksus, za który trzeba słono zapłacić. Piotr Woźniacki wynajmuje tam 100-metrowe mieszkanie, którego koszt może szokować przeciętnego Polaka. Monako od lat przyciąga sportowców i celebrytów ze względu na korzystny system podatkowy, doskonały klimat i bezpieczeństwo, ale ceny nieruchomości należą do najwyższych na świecie.
W tym niewielkim księstwie mieszka wielu tenisistów, w tym Novak Djoković, Daniił Miedwiediew czy Alexander Zverev. Dla profesjonalnych sportowców to nie tylko kwestia prestiżu, ale również praktyczna decyzja finansowa – brak podatku dochodowego pozwala im zatrzymać znacznie większą część zarobionych pieniędzy.
Iga Świątek – triumfy ważniejsze od rankingu
Woźniacki z uwagą śledzi również poczynania polskiej tenisistki Igi Świątek. Na pytanie o jej tegoroczne wyniki, które niektórzy oceniają jako nierówne, ma jasne zdanie:
„Uważam, że ten sezon Igi jest naprawdę bardzo dobry. Iga wygrała w tym roku Wimbledon, a ja uważam, że to dla niej zdecydowanie cenniejszy sukces niż ewentualny numer jeden w rankingu. Iga już była jedynką, a Wimbledonu do tej pory nie wygrała.”
Doświadczony trener zwraca uwagę na istotę wielkoszlemowych triumfów, które jego zdaniem powinny być priorytetem dla zawodniczki na obecnym etapie kariery. Twierdzi, że zwycięstwo w Wimbledonie – turnieju, którego Świątek wcześniej nie wygrała – ma większą wartość niż odzyskanie pozycji liderki, którą Polka już w przeszłości zajmowała.
Z perspektywy człowieka, który doprowadził własną córkę na szczyt tenisowego świata, Woźniacki doskonale rozumie, jak istotny jest odpowiedni balans między ambicją a strategicznym podejściem do planowania kariery sportowej.

