Niespodziewany zwrot akcji w karierze Neymara elektryzuje świat piłki nożnej. Brazylijski gwiazdor, który jeszcze niedawno otwarcie mówił o planowanym powrocie do europejskiego futbolu, podjął zaskakującą decyzję o pozostaniu w Santosie. Według najnowszych doniesień, 33-letni skrzydłowy jest gotowy podpisać nową umowę z klubem swojej młodości, przekreślając tym samym perspektywę gry w Europie.

W skrócie:
- Neymar zmienił swoje plany i zamiast powrotu do europejskiej piłki, zdecydował się pozostać w Santosie
- Według hiszpańskiego dziennika AS, 33-letni skrzydłowy podpisze nowy, krótkoterminowy kontrakt z brazylijskim klubem
- Wcześniej piłkarz deklarował chęć gry w europejskiej lidze, aby zwiększyć szanse na powołanie do reprezentacji Brazylii na Mistrzostwa Świata 2026
Nagły zwrot akcji w planach brazylijskiej gwiazdy
Jeszcze kilka tygodni temu światowe media huczały od informacji o możliwym powrocie Neymara do europejskiej piłki. Sam zawodnik nie ukrywał swoich ambicji, otwarcie mówiąc o chęci gry w jednym z czołowych klubów Starego Kontynentu. Miało to bezpośredni związek z jego marzeniem o występie na Mistrzostwach Świata 2026.
Tymczasem, jak donosi renomowany hiszpański dziennik AS, sytuacja uległa diametralnej zmianie. Neymar postanowił przedłużyć swoją przygodę z Santosem, klubem w którym zaczynał profesjonalną karierę, i jest gotów podpisać nową umowę. Kontrakt ma być krótkoterminowy, ale jego podpisanie praktycznie wyklucza powrót do Europy przed Mundialem.
„Neymar dołączył do Santosu w styczniu 2025 roku jako wolny agent po wygaśnięciu jego kontraktu z Al Hilal.”
Od powrotu do macierzystego klubu, Neymar rozegrał 21 spotkań, strzelając 6 bramek i notując 3 asysty. Jego obecna umowa z Santosem obowiązuje do grudnia 2025 roku.
Mistrzostwa Świata 2026 pod znakiem zapytania?
Decyzja Neymara o pozostaniu w Brazylii może mieć poważne konsekwencje dla jego międzynarodowej kariery. Wcześniej gwiazdor otwarcie przyznawał, że powrót do europejskiej piłki miał być dla niego przepustką do kadry na Mistrzostwa Świata 2026. Brazylijczyk uważał, że tylko gra na najwyższym poziomie da mu szansę na miejsce w reprezentacji.
Pozostanie w Santosie sugeruje zmianę priorytetów lub być może realistyczną ocenę własnych możliwości przez 33-letniego zawodnika. Pytanie, czy selekcjoner canarinhos zdecyduje się powołać piłkarza występującego w brazylijskiej lidze, pozostaje otwarte.
Santos – sentymentalny wybór czy koniec wielkich ambicji?
Neymar trafił do Santosu na początku 2025 roku po rozwiązaniu kontraktu z saudyjskim Al Hilal. Powrót do klubu, w którym rozpoczynał karierę, był postrzegany przez wielu ekspertów jako tymczasowy przystanek przed ponowną próbą podboju europejskich boisk.
Obecne statystyki Brazylijczyka w Santosie (6 goli i 3 asysty w 21 meczach) nie są imponujące, szczególnie jak na zawodnika, który w przeszłości błyszczał w barwach Barcelony i Paris Saint-Germain. Może to sugerować, że Neymar realnie ocenił swoje obecne możliwości i uznał, że powrót do europejskiej elity może być zbyt trudny.
Decyzja o przedłużeniu kontraktu z Santosem może oznaczać, że jeden z najdroższych piłkarzy w historii futbolu postanowił spokojnie dokończyć karierę w miejscu, gdzie wszystko się zaczęło.
