Kylian Mbappe opowiedział o swoich doświadczeniach ze wspólnej gry z Lionelem Messim w Paris Saint-Germain. Francuski napastnik, obecnie grający w Realu Madryt, nie szczędził ciepłych słów pod adresem argentyńskiej gwiazdy, z którą dzielił szatnię przez dwa sezony. Mbappe wyjawił również, dlaczego chce podziękować obecnemu zawodnikowi Interu Miami.

W skrócie:
- Mbappe opisał Messiego jako „całkowicie normalną osobę” szanującą wszystkich w zespole
- Francuski napastnik uważa wspólną grę z Messim za „szczęśliwy traf” i nieocenioną lekcję futbolu
- Mimo gwiazdorskiego składu (Messi, Mbappe, Neymar), trio nie spełniło pokładanych w nim nadziei w kontekście Ligi Mistrzów
Zwykły człowiek o niezwykłych umiejętnościach
Kylian Mbappe w rozmowie z Universo Valdano podzielił się refleksjami na temat współpracy z jednym z najlepszych piłkarzy w historii futbolu. Wbrew powszechnym wyobrażeniom o gwiazdach światowego formatu, Messi zrobił na nim wrażenie swoją normalnością i szacunkiem do otoczenia.
Bardzo normalny. Gdy jesteś sławny, ludzie mają tendencję do przyklejania ci etykietek i jeśli je słuchasz, to zostaje ci to w głowie. Mówisz sobie: 'Cóż, tak, to prawda, że taki jest’. Ale nie. Messi przyszedł i był całkowicie normalną osobą, szanującą wszystkich. A jako piłkarz jest… (wzdycha) wyjątkowym zawodnikiem. Kiedy masz kogoś takiego w drużynie, a ty jesteś napastnikiem, po prostu musisz być obok i obserwować wszystko, co robi. Jak wykańcza akcje, jak ratuje sytuacje, jak gra. I myślę, że to, że byłem tak blisko niego, pomogło mi znacznie lepiej zrozumieć grę.
Mbappe, który obecnie błyszczy w barwach Realu Madryt, podkreślił, że nigdy nie spodziewał się, że będzie miał okazję grać z Messim. W jego planach zawsze był transfer do Madrytu, a nie Barcelony, gdzie – jak sądził – Argentyńczyk spędzi całą karierę.
Nieoczekiwana lekcja futbolu
Francuski napastnik nie ukrywa, jak wiele nauczył się od ośmiokrotnego zdobywcy Złotej Piłki. Mbappe zaznaczył również, że sam Messi żałował, iż nie zapisywał wszystkich lekcji, jakich nauczył się grając w Barcelonie pod wodzą Pepa Guardioli.
Myślę, że to był szczęśliwy traf, że mogłem grać z Leo Messim. Nigdy nie sądziłem, że będę miał taką okazję w swojej karierze. Bo moim marzeniem było przejście do Realu Madryt, nigdy nie myślałem o przejściu do Barcelony, i ponieważ myślałem, że on zawsze będzie tam grał… Wiedziałem, że będę miał szansę grać przeciwko niemu, nie z nim. Ale tak się stało i to było wyjątkowe. Wiele się od niego nauczyłem i chcę mu podziękować. To były bardzo bogate dwa lata. To złota okazja, gdy masz obok siebie tak wyjątkowego zawodnika.
Choć PSG z triem Messi-Mbappe-Neymar nie zdołało sięgnąć po wymarzoną Ligę Mistrzów, dla francuskiego napastnika sam fakt gry u boku argentyńskiej legendy stanowił niepowtarzalne doświadczenie, które pomogło mu w rozwoju piłkarskim.
Trio, które nie spełniło oczekiwań
Mimo że Paris Saint-Germain pod wodzą Nassera Al-Khelaifiego zgromadziło w jednej drużynie niektóre z największych gwiazd światowego futbolu, trio Messi-Mbappe-Neymar nie funkcjonowało tak dobrze, jak oczekiwano. Zespół w ciągu dwóch wspólnych sezonów zdobył tylko mistrzostwo Ligue 1 (dwukrotnie) oraz Superpuchar Francji.
Głównym celem sprowadzenia tylu gwiazd było zwycięstwo w Lidze Mistrzów, jednak PSG nie zdołało tego osiągnąć. Mimo to, dla Mbappe możliwość obserwowania z bliska umiejętności Messiego stanowiła bezcenną lekcję, która – jak sam przyznaje – pomogła mu lepiej rozumieć grę i rozwijać własne umiejętności.
