Derby Madrytu zakończyły się nie tylko wysokim zwycięstwem Atletico, ale także skandalem na trybunach. La Liga złożyła oficjalną skargę w związku z obraźliwymi przyśpiewkami kibiców obu drużyn podczas meczu, który zakończył się wynikiem 5-2 dla podopiecznych Diego Simeone. Wulgarne skandowania wobec zawodników i trenera przekroczyły granice akceptowalnego zachowania.
W skrócie:
- La Liga złożyła skargę na kibiców Realu i Atletico Madryt po derbach stolicy
- Kibice obu klubów wykrzykiwali wulgarne i obraźliwe hasła, a z trybun rzucono przedmiot na boisko
- Atletico Madryt wygrało derby 5-2, ale zwycięstwo zostało przyćmione przez skandaliczne zachowanie fanów
Skandal na trybunach podczas derbów Madrytu
Hiszpańska La Liga postanowiła podjąć oficjalne kroki po meczu Atletico Madryt z Realem Madryt. Spotkanie, które odbyło się w ramach 7. kolejki ligi hiszpańskiej, zakończyło się wysokim zwycięstwem drużyny Diego Simeone 5-2, jednak to nie wynik, a zachowanie kibiców stało się głównym tematem dyskusji po meczu.
W złożonej skardze La Liga wskazała na niedopuszczalne zachowanie fanów obu klubów. W 26. minucie spotkania kibice Realu Madryt skandowali pod adresem trenera Atletico, nazywając go „pier….m Indianinem” oraz „rogaczem”. Fani Atletico nie pozostali dłużni, wykrzykując: „Skacz, mały kangurku, i pier*** Madridistę!” oraz „Nadchodzi plaga, fani Realu zbliżają się ze swoimi ogromnymi rogami. Madridista – synowie s***, ich matki lubią, gdy pier*** je w d***”.
Incydenty w trakcie meczu i reakcja władz ligi
La Liga w swojej skardze zwróciła również uwagę na incydent, który miał miejsce w 82. minucie spotkania, gdy z trybun na murawę rzucono niewielki przedmiot. Choć nie spowodowało to przerwania meczu, tego typu zachowanie stanowi poważne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących na stadionach.
Złożenie oficjalnej skargi przez władze La Liga świadczy o determinacji do walki z niewłaściwym zachowaniem kibiców. W przeszłości podobne incydenty kończyły się karami finansowymi dla klubów, zamknięciem części trybun lub nawet nakazem rozegrania spotkań bez udziału publiczności.
Sportowa rywalizacja przyćmiona przez zachowanie fanów
Wysoka wygrana Atletico Madryt 5-2 w prestiżowych derbach stolicy powinna być głównym tematem dyskusji po meczu. Tymczasem skandaliczne zachowanie kibiców obu drużyn zdominowało doniesienia medialne, przyćmiewając sportowe aspekty spotkania.
Drużyna Diego Simeone pokazała na boisku swoją wyższość, jednak teraz zarówno Atletico, jak i Real mogą stanąć w obliczu konsekwencji za zachowanie swoich fanów. Incydent ten pokazuje, jak cienka jest granica między żarliwym dopingiem a zachowaniem przekraczającym normy społeczne i sportowe.
