Mecz Magdy Linette z Jeleną Rybakiną zostanie rozegrany w ramach ćwierćfinałów turnieju WTA 500 w Strasburgu i będzie trzecią konfrontacją tych zawodniczek w historii! Stawką tego pojedynku będzie nie tylko awans do najlepszej czwórki francuskiej imprezy, ale też czek na 51 tysięcy euro oraz 195 punktów do światowego rankingu tenisistek. Kto jest faworytką czwartkowego starcia? Odpowiedź na to pytanie oraz kursy i typy bukmacherskie znajdziesz w moim tekście. [Artykuł aktualizowany]

Typy bukmacherskie i kursy na mecz Linette – Rybakina w ćwierćfinale turnieju WTA Strasburg 2025
Kursy bukmacherów na mecz Magda Linette – Jelena Rybakina (1 – @3.55 Betfan vs 2 – @1.29 Superbet) w 1/4 finału turnieju WTA 500 w Strasburgu zdecydowanie więcej szans na zwycięstwo dają reprezentantce Kazachstanu. W ujęciu procentowym to mniej więcej 30% do 70% na niekorzyść Linette. Wydaje się, że Polka ma obecnie argumenty, żeby przeciwstawić się rywalce i toczyć z nią, przynajmniej długimi momentami, równorzędną walkę. Nie ma jednak wątpliwości, że to Rybakina dysponuje większym potencjałem i jest faktyczną faworytką tej konfrontacji.
Linette vs Rybakina – typy bukmacherskie WTA Strasburg 2025:
Dlaczego warto? | Bukmacher | Bonus |
🔥 Najwyższe kursy | Superbet | 3754 PLN |
📱 Najlepsza aplikacja | eTOTO | 777 PLN |
❤️ Najlepsza oferta na start | STS | 760 PLN |
🎪 Najwięcej rynków | Fortuna | 145 PLN |
Magda Linette – Jelena Rybakina: Analiza meczu w Strasburgu (22 maja 2025)
Magda Linette do turnieju WTA 500 w Strasburgu przystępowała jako 33. zawodniczka światowego rankingu tenisistek, po spadku o jedno miejsce w tym zestawieniu, przez co może jej przepaść rozstawienie w wielkoszlemowym Roland Garros 2025, na które mogą liczyć 32. najwyżej sklasyfikowane zawodniczki. Trudno powiedzieć, czy to właśnie ten fakt stał się dodatkową motywacją dla 33-letniej tenisistki, ale trzeba przyznać, że Linette we Francji spisuje się znakomicie i ma już na koncie dwa cenne skalpy.
W pierwszej rundzie reprezentantka Polski po raz pierwszy w karierze pokonała Czeszkę Barborę Krejcikovą i to w stosunku 2:0 (6:3, 6:3), która zajmuje 15. miejsce na światowych listach. Krejcikova co prawda wraca do rywalizacji po wielu miesiącach przerwy spowodowanych kontuzją pleców, więc jej forma nie może być wysoka, ale zawsze warto docenić wygraną z zawodniczką tej klasy. Zwłaszcza, że Linette w tym spotkaniu grała naprawdę dobrze i nie bazowała wyłącznie na niedyspozycji rywalki.
W drugiej rundzie francuskiej imprezy Linette nie dała we wtorek szans Słowaczce Rebecce Sramkovej (41. WTA), którą pokonała również w dwóch setach (6:4, 6:3) i w niespełna 100 minut. W tym meczu poznanianka miała swoje przestoje, ale jej dominacja nie podlegała dyskusji. Pisząc krótko, Maga Linette potwierdza w Strasburgu, że jej forma rośnie, co zauważyliśmy i doceniliśmy przed startem zawodów we Francji, o czym pisaliśmy też w analizach do dwóch poprzednich pojedynków.
Podczas turnieju WTA 1000 w Rzymie Magda Linette pokonała Greczynkę Marię Sakkari 2:1 (1:6, 6:4, 6:1) i stoczyła zacięty pojedynek z Coco Gauff 0:2 (5:7, 3:6). We wcześniejszych tygodniach Linette mogła się podobać przede wszystkim podczas zawodów w Miami, gdzie dotarła aż do ćwierćfinału. W meczu o półfinał lepsza okazała się wówczas Włoszka Jasmine Paolini, która właśnie wygrała finał Italian Open i przeskoczyła w rankingu Igę Świątek. Linette po sukcesie w Miami miała trochę problemów zdrowotnych, ale po tych nie ma już śladu. Widać natomiast efekty współpracy z Agnieszką Radwańską, co przyznaje sama tenisistka z Poznania podczas rozmów z mediami – pisał nasz analityk przed startem turnieju we Francji.
Jelena Rybakina to aktualnie dwunasta rakieta światowego rankingu tenisistek i zawodniczka numer 9 rankingu WTA Race 2025, który obejmuje wyłącznie występy w tegorocznym sezonie, a nie na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy. W przeszłości reprezentantka Kazachstanu zajmowała nawet trzecią lokatę w rankingu WTA i walczyła jak równa z równą chociażby z Igą Świątek czy Aryną Sabalenką. Ostatnie miesiące były dla Rybakiny jednak bardzo trudne, zarówno z powodu zawirowań związanych ze sztabem szkoleniowym, jak i problemów zdrowotnych, z którymi się borykała.
Podczas tysięcznika w Miami Jelena Rybakina przegrała już w swoim pierwszym meczu, 1:2 z Amerykanką Krueger. W Madrycie pokonała Kanadyjkę Andreescu (2:0), żeby w następnej rundzie przegrać z Ukrainką Switoliną (0:2). W Rzymie była wygrana z Niemką Lys (2:0) i porażka z Andreescu (0:2). Trudno mówić o dobrej formie i jakiejkolwiek stabilizacji formy. Zmagania w Strasburgu zawodniczka z Kazachstanu zainaugurowała pewną wygraną na Chinką Xinyu Wang (6:1, 6:3), którą rozbiła w 65 minut.
Czwartkowa konfrontacja Linette – Rybakina będzie trzecim bezpośrednim pojedynkiem tych zawodniczek, poprzednie do których doszło w 2023 i 2021 roku wygrywała reprezentantka Kazachstanu, która była lepsza na nawierzchni ziemnej (6:4, 6:2), jak i na betonie (6:3, 2:6, 6:1). Jak będzie podczas ćwierćfinału w Strasburgu? Dużo zależy od dyspozycji dnia Jeleny Rybakiny, której forma w ostatnich miesiącach jest mocno chwiejna. Tej jednak nie przewidzimy. Znacznie stabilniejsza jest Linette, która powinna co najmniej postawić się bardziej utytułowanej rywalce.