Warren Sapp, członek Pro Football Hall of Fame i członek sztabu Colorado Buffaloes, od dwóch sezonów regularnie wykonuje przed meczami kontrowersyjny rytuał – przewraca pomarańczowe pylony wyznaczające narożniki strefy punktowej przeciwnika. Ten pozornie błahy gest stał się przedmiotem ostrej krytyki ze strony kibiców, ekspertów i dziennikarzy sportowych.collegialnym.
![Legenda NFL ma kontrowersyjny rytuał. Jego działania dzielą środowisko! [WIDEO]](https://sport1.pl/wp-content/uploads/2025/10/pyl-1024x539.jpg)
Rytuał, który podzielił opinię publiczną
Nagrania z kilku meczów Colorado dokumentują, jak Sapp spokojnie wchodzi na boisko chwilę przed rozpoczęciem gry, po kolei przewraca każdy z czterech pylonów w strefie końcowej, a następnie odchodzi, jakby nic się nie stało. Reporter CBS Romi Bean jako pierwsza opublikowała wideo z tym zachowaniem, opisując je jako „przedmeczową tradycję”. Materiał szybko stał się viralem, wywołując szeroką dyskusję w mediach społecznościowych.
Reakcje były podzielone – część kibiców uznała to za „vintage Sapp”, element psychologicznej wojny, który ma wprowadzić rywala w zakłopotanie przed meczem. Inni ostro skrytykowali taki gest jako przejaw braku szacunku do przeciwnika, nieprofesjonalizm i niepotrzebne prowokacje, szczególnie na wyjazdach. Pylony nie są wyłącznie elementem dekoracyjnym – precyzyjnie wyznaczają cztery narożniki strefy punktowej i ich umyślne niszczenie odbierane jest jako akt lekceważenia rywala.
Deion Sanders sprzątał po swoim asystencie
To, co jeszcze bardziej zaintrygowało obserwatorów, to zachowanie głównego trenera Colorado – Deiona Sandersa. Mimo problemów zdrowotnych i utykania, osobiście zbierał przewrócone przez Sappa pylony tuż przed rozpoczęciem meczu.
Fakt, że trener tak wysokiej rangi musiał naprawiać szkody wyrządzone przez własnego asystenta, wzbudził jeszcze większe kontrowersje. Sanders konsekwentnie promuje w swoim zespole wartości takie jak dyscyplina, profesjonalizm i dbałość o szczegóły – jego interwencja miała symboliczne znaczenie i wyraźnie kontrastowała z postawą Sappa.
Czy Sappa czekają bolesne konsekwencje?
Pomimo medialnej burzy i ogólnokrajowej dyskusji, ani NCAA, ani klub Colorado Buffaloes nie wydali oficjalnych oświadczeń w tej sprawie. Nie nałożono żadnych kar dyscyplinarnych, grzywien ani zawieszeń na Sappa czy innych członków sztabu trenerskiego. Władze ligi zachowały milczenie.
Incydent zbiegł się w czasie z dramatyczną serią porażek Colorado – drużyna przegrała 53:7 z Utah Utes, co Sanders – również kontrowersyjnie – określił jako „prawdopodobnie najgorsze lanie, jakie dostałem od czasu, jak mama mnie lała w dzieciństwie”.

