Aż cztery polskie zespoły rozgrywały wczoraj mecze w fazie ligowej Ligi Konferencji. I aż trzy z nich znalazły się na podium najwyższej frekwencji podczas 1. kolejki. W statystykach ekstraklasowiczów odstaje tylko jeden zespół.

Lech z najwyższą frekwencją w Lidze Konferencji
Bezkonkurencyjny w całej Europie okazał się Lech Poznań. Mecz przy Bułgarskiej w Poznaniu obejrzało aż 24 779 widzów, co jest najwyższym wynikiem premierowej kolejki. Tuż za plecami „Kolejorza” uplasowała się Legia Warszawa, która na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej zgromadziła 18 712 fanów. Podium, ku ogromnej radości polskich kibiców, uzupełniła Jagiellonia Białystok. Na trybunach w Białymstoku zasiadło 17 469 osób, co przypieczętowało historyczny, potrójny triumf naszych klubów w tym zestawieniu.
W zupełnie innych nastrojach mogą być w Częstochowie. Raków, zmuszony do gry na ArcelorMittal Park w Sosnowcu z powodu niespełniania przez własny obiekt wymogów licencyjnych UEFA, zanotował jeden z najsłabszych wyników frekwencji. Spotkanie „Medalików” obejrzało zaledwie 6 557 kibiców.
Taki rezultat uplasował ekipę z Częstochowy na odległym, 14. miejscu w rankingu, co oznacza szósty najniższy wynik w całej stawce (licząc od końca). Konieczność gry ponad 60 kilometrów od domu wyraźnie odbiła się na zainteresowaniu i pokazała, jak ważnym atutem w europejskich pucharach jest własny stadion.
Pełne zestawienie frekwencji 1. kolejki fazy ligowej Ligi Konferencji (2.10.2025):
- Lech Poznań – 24 779
- Legia Warszawa – 18 712
- Jagiellonia Białystok – 17 469
- Sparta Praga – 17 104
- Aberdeen – 15 504
- Slovan Bratysława – 15 204
- Omonia – 12 548
- Noah – 11 500
- Lausanne-Sport – 9 154
- Rayo Vallecano – 8 842
- Fiorentina – 8 149
- Celje – 7 420
- Dynamo Kijów – 6 839
- Raków Częstochowa – 6 557
- Shelbourne – 5 675
- Zrinjski Mostar – 4 200
- AEK Larnaka – 3 404
- KuPS – 2 129

