W siatkarskim świecie plotki i spekulacje krążą niczym piłka na rozgrzewce. Jedno jest pewne – kapitanem polskiej reprezentacji w nadchodzącym sezonie 2025 pozostanie ten sam, charyzmatyczny lider Bartosz Kurek. Nikola Grbić rozwiał wszelkie wątpliwości, stawiając na doświadczenie i sprawdzoną jakość. Czy to dobra decyzja? O tym za chwilę.
TLDR:
- Nikola Grbić ogłosił, że Bartosz Kurek pozostanie kapitanem siatkarskiej reprezentacji Polski w sezonie 2025.
- Sam Kurek początkowo wyrażał pewne wątpliwości co do pełnienia tej funkcji, czując się nią przytłoczony.
- Grbić przekonał jednak doświadczonego atakującego do pozostania kapitanem, a ten zadeklarował swoją gotowość.
Bartosz Kurek kapitanem – Stara gwardia dalej rządzi!
I stało się! Nikola Grbić, serbski maestro na ławce trenerskiej naszej siatkarskiej kadry, przeciął spekulacje niczym as serwisowy. W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” ogłosił bez ogródek: Bartosz Kurek, nasz bombardier i lider z krwi i kości, pozostaje kapitanem na sezon 2025. Dla wielu to żadna niespodzianka – Kurek to przecież od lat fundament drużyny narodowej. Pamiętacie rok 2022, kiedy Grbić przejmował stery? Już wtedy postawił na „Kuriego” jako swojego pierwszego oficera na boisku.
Jednak, jak się okazuje, sytuacja nie była tak oczywista. Sam Bartosz Kurek, ten gladiator z siatkarskich parkietów, miał chwile zwątpienia. Przyznał, że odpowiedzialność kapitana zaczęła mu ciążyć. Można sobie wyobrazić ten ciężar – prowadzić drużynę narodową, być przedłużeniem ręki trenera, motywować w trudnych momentach… to nie jest robota dla mięczaków. Na szczęście dla nas, po męskiej rozmowie z Grbiciem, Kurek zadeklarował gotowość do dalszego sprawowania tej zaszczytnej funkcji.
„Jeśli nadal będę chciał, aby pełnił tę funkcję, to jest na nią gotowy” – zdradził serbski szkoleniowiec.
I tak oto kapitan Kurek poprowadzi naszą ekipę w kolejnym sezonie Ligi Narodów, który rozpocznie się dla nas turniejem w Chinach w czerwcu. Zmierzymy się tam z Holandią, Japonią, Turcją i – co ciekawe – z Serbią, ojczyzną naszego selekcjonera. A zanim polecimy do Azji, czeka nas jeszcze turniej towarzyski w Katowicach pod koniec maja.
Czy to dobra decyzja? Patrząc na doświadczenie i autorytet Kurka w zespole, trudno polemizować. To facet, który w trudnych momentach potrafi poderwać drużynę, wziąć ciężar gry na swoje barki i poprowadzić do zwycięstwa. Z drugiej strony, pojawiają się głosy, czy nie byłby to dobry moment na przekazanie pałeczki młodszemu pokoleniu, na danie szansy komuś innemu na rozwój w roli lidera. Jednak Grbić postawił na sprawdzoną kartę. Czy to przyniesie złoto w przyszłym sezonie? Czas pokaże. Jedno jest pewne – z Kurkiem na czele, nasza reprezentacja wciąż będzie groźna dla każdego rywala.
HERE WE GO – 5 000 000 PLN!
Wykonuj zadania i zgarniaj nagrody z puli 5 000 000 PLN. NA dobry początek z kodem „BETONLINE” odbierz od STS:
💸 Zakład bez ryzyka do 100 PLN
🔥 Bonus do 600 PLN za wpłaty
🎁 60 PLN za wykonanie pierwszych zadań
